Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 13.11.2015 07:50 Publikacja: 13.11.2015 07:50
Foto: 123RF
O tym, że strona sprawy cywilnej niezadowolona z postanowienia sądu w sprawie kosztów powinna je skarżyć zaraz, przekonała się spółka ATC z Wrocławia.
Uczestnik dyskoteki w klubie prowadzonym przez spółkę został ugodzony nożem w plecy, kiedy stanął w obronie zaatakowanego kolegi. Nikt z personelu klubu nie zareagował. Na początku sądy okręgowy i apelacyjny ustaliły odpowiedzialność spółki, ale SN jej się nie dopatrzył i nakazał ponowne rozpoznanie sprawy. Sąd okręgowy ostatecznie pozew oddalił. W efekcie spółka sprawę wygrała, a zasadą polskiego procesu cywilnego jest, że przegrywający zwraca wygrywającemu koszty procesu: opłaty sądowe, wynagrodzenie adwokata. Sąd skorzystał jednak z wyjątkowej regulacji art. 102 kodeksu postępowania cywilnego, który w wypadkach szczególnie uzasadnionych pozwala sądowi nie obciążać strony przegrywającej kosztami – zapewne ze względu na sytuację poszkodowanego.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Umorzenie części afery korupcyjnej Sławomira Nowaka to sytuacja niecodzienna, która może bulwersować obywateli,...
Dostęp do elektronicznych ksiąg wieczystych będzie możliwy po zalogowaniu się profilem zaufanym albo podobnymi n...
Do 5-letniego terminu, po którym sprzedaż nieruchomości spadkowej jest bez PIT, można zaliczyć ich posiadane tak...
Do połowy przyszłego roku rząd chce przygotować obszerne projekty trzech ustaw dotyczących mieszkalnictwa. Mają...
Wtargnięcie dronów do Polski sprawiło, że ożyły pytania o scenariusze wydarzeń na wypadek rosyjskiej agresji. Do...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas