Podsądny ma prawo wiedzieć, czy obrońca działa tylko na jego rzecz

Zarządzenie prezesa sądu, który stwierdza, że nie ma konfliktu między oskarżonymi bronionymi przez tego samego prawnika, powinno być zaskarżalne – uznał w środę Trybunał Konstytucyjny.

Publikacja: 27.04.2022 19:46

Sędzia TK Piotr Pszczółkowski

Sędzia TK Piotr Pszczółkowski

Foto: PAP/Radek Pietruszka

TK dokonał kontroli zgodności art. 85 § 2 kodeksu postępowania karnego z konstytucją. Chodziło o przepisy, które nie przewidują możliwości wniesienia zażalenia na zarządzenie prezesa sądu okręgowego, w którym stwierdza się, że interesy kilku oskarżonych reprezentowanych przez tego samego obrońcę nie pozostają w sprzeczności.

Skarżący występował w charakterze podejrzanego w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę regionalną. W toku postępowania korzystał z obrońcy z wyboru, który reprezentował również innych podejrzanych w sprawie. W czasie śledztwa złożył wyjaśnienia zbieżne z wyjaśnieniami pozostałych podejrzanych. Następnie wniósł o wystąpienie przez prokuratora regionalnego do właściwego sądu okręgowego o stwierdzenie sprzeczności interesów między nim a innymi podejrzanymi reprezentowanymi przez tego samego obrońcę.

Powodem złożenia wniosku było przekonanie o sprzeczności jego interesów z interesami pozostałych podejrzanych, co powinno w ocenie skarżącego wyłączyć z udziału w sprawie adwokata reprezentującego wszystkich podejrzanych.

Czytaj więcej

Zmiany w prawie karnym: do kryminału bez wsparcia obrońcy

Jednocześnie skarżący informował, że wypowiedział upoważnienie do obrony adwokatowi reprezentującemu wszystkich podejrzanych.

Prezes sądu okręgowego stwierdził, że interesy procesowe podejrzanych reprezentowanych przez tego samego obrońcę nie pozostają w sprzeczności. Skarżący wniósł zażalenie, które zarządzeniem prezesa sądu okręgowego zostało uznane za niedopuszczalne z mocy ustawy. Sąd apelacyjny utrzymał w mocy zaskarżone zarządzenie.

Trybunał Konstytucyjny w pięcioosobowym składzie uznał, że przepis ograniczający możliwość odwołania się od zarządzenia prezesa jest niezgodny z zapisanym w art. 42 ust. 2 konstytucji prawem do obrony.

Wyrok zapadł większością głosów. Sprawozdawcą był sędzia Piotr Pszczółkowski.

Sygnatura akt: SK 53/20

TK dokonał kontroli zgodności art. 85 § 2 kodeksu postępowania karnego z konstytucją. Chodziło o przepisy, które nie przewidują możliwości wniesienia zażalenia na zarządzenie prezesa sądu okręgowego, w którym stwierdza się, że interesy kilku oskarżonych reprezentowanych przez tego samego obrońcę nie pozostają w sprzeczności.

Skarżący występował w charakterze podejrzanego w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę regionalną. W toku postępowania korzystał z obrońcy z wyboru, który reprezentował również innych podejrzanych w sprawie. W czasie śledztwa złożył wyjaśnienia zbieżne z wyjaśnieniami pozostałych podejrzanych. Następnie wniósł o wystąpienie przez prokuratora regionalnego do właściwego sądu okręgowego o stwierdzenie sprzeczności interesów między nim a innymi podejrzanymi reprezentowanymi przez tego samego obrońcę.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił