Pozwy zbiorowe wciąż w fazie testu

Od roku można korzystać z grupowej formy dochodzenia odszkodowań. Okazało się, że nie jest to dobry sposób na szybkie zakończenie sporów sądowych

Publikacja: 21.07.2011 05:00

Pozwy zbiorowe wciąż w fazie testu

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Mimo złożenia kilkunastu pozwów zbiorowych żadna sprawa nie doszła nawet do etapu skompletowania listy uczestników, nie mówiąc o postępowaniu dowodowym. Kilka z nich utknęło na mieliznach proceduralnych. Znaczny jest też opór pozwanych.

Są żądania, jest i opór

Grupowy pozew powodzian z Sandomierza wciąż jest na wstępnym etapie postępowania. Krakowski Sąd Okręgowy 19 maja 2011 r. postanowił wprawdzie o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym, ale to postanowienie zaskarżyli pozwani. Aktualnie czeka na rozstrzygnięcie sądu apelacyjnego, czy to szczególne postępowanie jest w sprawie dopuszczalne.

Na większe przeszkody, tym razem ze strony sądu, trafił pozew ofiar katastrofy hali MTK w Katowicach w 2006 r. (65 poszkodowanych i bliskich). Warszawski Sąd Okręgowy odrzucił pozew, wskazując, że zgodnie z ustawą o postępowaniu grupowym (DzU z 2010 r. nr 7, poz. 44) nie można dochodzić na tej ścieżce roszczeń o ochronę dóbr osobistych, a według sądu o takie dobra tu chodzi.

– Gdyby to orzeczenie się uprawomocniło, a inne sądy były tego samego zdania, oznaczałoby to śmierć pozwu zbiorowego – uważa nie tylko pełnomocnik ofiar tej katastrofy, ale też prof. Michał Romanowski, członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego, która ustawę opracowała.

Przesadzone lęki

Po stronie pozwanej w katowickiej sprawie jest Skarb Państwa reprezentowany przez Prokuratorię Generalną, której taki obrót sprawy nie martwi. Obawy, że ofiarą pozwów zbiorowych będzie głównie Skarb Państwa, raczej się nie sprawdzają.

– Na razie mamy trzy sprawy: jedna nieprawomocnie odrzucona (właśnie w sprawie MTK) i dwie o szkody powodziowe – wskazuje Marcin Dziurda, prezes Prokuratorii Generalnej. – Uważam jednak, że dla tych spraw, w których każda szkoda jest inna, gdy niezbędne będzie powołanie w każdej z nich biegłego, grupowe postępowanie może być nawet trudniejsze niż zwykły proces.

Coś w tym musi być, bo przed miesiącem krakowski Sąd Okręgowy uwzględnił wprawdzie (nieprawomocnie) żądanie 29 pacjentek oddziału ginekologicznego krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego, u których w 2003 r. zdiagnozowano zakażenie żółtaczką (wirusem WZW C), ale formalnie nie był to pozew zbiorowy. Krakowski sąd skorzystał z możliwości łączenia podobnych spraw, co znacznie proces uprościło. I tak trwał prawie siedem lat, ale jak powiedziała „Rz" mec. Jolanta Budzowska, pełnomocnik poszkodowanych, cztery lata zajęło sporządzanie opinii przez biegłych.

Jest zainteresowanie

Na wstępnym etapie jest pozew grupowy klientów mBanku i MultiBanku (grupa BRE), którym bank nie chciał obniżyć kosztów kredytu hipotecznego we frankach. Żądają oni korzystnej interpretacji umów i względniejszego wyliczania oprocentowania. Łódzki Sąd Okręgowy dopuścił zbiorową ścieżkę w tym sporze: oddalił wszystkie formalne zarzuty banku, ale ten złożył zażalenie, które czeka na rozpatrzenie.

Takie masowe sprawy to też ogromne wyzwanie, także organizacyjne, dla prawników, kancelarii.

Swego czasu Kancelaria CMS Cameron McKenna przeprowadziła wśród menedżerów sondę, jakie branże powinny bać się pozwu zbiorowego: zagrożone mają być sektory: farmaceutyczny, finansowy (banki, ubezpieczenia), deweloperski i tytoniowy.

Na razie są to chyba jednak obawy na wyrost.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.domagalski@rp.pl

Procedura grupowa

Na podstawie ustawy o postępowaniu grupowym

Dominik Gałkowski - pełnomocnik powodzian z Sandomierza

Nadal brak orzecznictwa, interpretacji i wykładni problematycznych przepisów. Teraz możemy pozytywnie ocenić nowelizację za ułatwienia dla obywateli w dostępie do sądu, w szczególności obniżenie kosztów postępowania. O realnym ułatwieniu w dochodzeniu roszczeń będziemy mogli mówić dopiero wtedy, kiedy sądy przyjmą wykładnię przesłanek dopuszczalności postępowania grupowego, która nie będzie eliminowała najbardziej typowych dla class action roszczeń deliktowych.

Adam Car - pełnomocnik ofiar katastrofy hali MTK

Wyłączenie dóbr osobistych spod rygorów tej ustawy dotyczy tylko roszczeń niemajątkowych. W przeciwnym razie ustawa stworzona dla zdarzeń wywołujących masowe delikty byłaby dla poszkodowanych bezużyteczna. Czekam więc niecierpliwie na rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego w naszej sprawie. Być może będzie pytanie do Sądu Najwyższego. Na zażalenie złożone w pierwszej połowie maja odpowiedź Skarbu Państwa przyszła 20 czerwca.

Iwo Gabrysiak - pełnomocnik Nabitych we Franki

Jest zbyt wcześnie, by dokonywać całościowej oceny funkcjonowania nowej regulacji, a z całą pewnością za wcześnie, by ją krytykować. Należy stawiać pytania co do poszczególnych rozwiązań. Stawiam pytanie o uzasadnienie dla wyłączenia możliwości wstąpienia do procesu prokuratora czy organizacji społecznej. Uważam, że takie wyłączenie nie jest zasadne. Zaletą nowych przepisów jest brak przeregulowania i pozostawienie sądom swobody.

Zobacz więcej w serwisie:

Prawo dla Ciebie

Mimo złożenia kilkunastu pozwów zbiorowych żadna sprawa nie doszła nawet do etapu skompletowania listy uczestników, nie mówiąc o postępowaniu dowodowym. Kilka z nich utknęło na mieliznach proceduralnych. Znaczny jest też opór pozwanych.

Są żądania, jest i opór

Pozostało 94% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów