Nadzór chińskiego rynku ubezpieczeniowego zniósł  pewne ograniczenia dla firm ubezpieczeniowych jeśli chodzi o inwestycje w banki komercyjne. Oznacza to dla nich większą swobodę w zarządzaniu ryzykiem. Jednak w komunikacie nadzoru nie wyszczególniono jakie konkretnie ograniczenia zostały  wyeliminowane. Mimo to inwestorzy decyzję chińskiego nadzoru przyjęli pozytywnie i indeksy giełdowe w Azji i Europie poszły w górę. Drożeją także surowce.

Według reguł ogłoszonych w 2006 roku chińscy ubezpieczyciele mogli mieć w swoich portfelach maksymalnie akcje dwóch banków, jeśli ich udziały przekraczały 5 proc. Wcześniej firmy ubezpieczeniowe miał zakaz wchodzenia w sektor bankowy i branżę maklerską. Zgodnie z regułami z 2006 roku ubezpieczyciele mogli mieć tylko 3 proc. swoich aktywów zaangażowanych w banki.

- Rząd stopniowo otwiera kanał dla bankowości uniwersalnej – ocenia Xie Jiyong, szanghajski analityk Capital Securities. Uważa, że jest to pozytywna informacja dla ubezpieczycieli, ponieważ udziały w bankach pomogą im w sprzedaży polis za pośrednictwem tych instytucji. Mogą też uzyskać wyższe stopy zwrotu z inwestycji w banki zważywszy obecnie niski poziom wycen ich akcji.

W ostatnich dwóch latach władze, tytułem próby, pozwoliły bankom kupować akcje ubezpieczycieli.  Zdaniem Olive Xia z Core Pacific Yamaichi International ostatnia decyzja będzie szczególnie korzystna dla dużych ubezpieczycieli, którzy chcą kontrolować banki, ale znalezienie dobrego celu przejęcia nie będzie łatwe.

Akcje New China Insurance podskoczyły dzisiaj aż o 10 proc., zaś China Pacific Insurance zyskiwały ponad 5 proc.