Umowa ubezpieczenia: na co zwrócić uwagę w warunkach polisy

Rzecznik ubezpieczonych ciągle wykrywa nowe zapisy naruszające interesy posiadaczy polis. Klienci biorą sprawy we własne ręce i pozywają ubezpieczycieli

Publikacja: 23.02.2012 19:54

–         Na rynku ubezpieczeniowym funkcjonuje  kilka tysięcy wzorów umów, które staramy się analizować na bieżąco. Bardzo często informacje o niedozwolonych zapisach docierają do nas również od ubezpieczonych,  którzy mają kłopoty z uzyskaniem  odszkodowania. Bywa, że  wystarczy wtedy wystąpienie rzecznika do firmy ubezpieczeniowej, nierzadko jednak klient musi iść do sądu  – komentuje Paweł Wawszczak  z Biura Rzecznika Ubezpieczonych.

Ostatnio rzecznik  wysłała do UOKiK wniosek o zbadanie zapisów w ubezpieczeniu szyb samochodowych. Chodzi o to, że niektóre firmy zastrzegają sobie prawo do decydowania, jakie części zostaną wykorzystane do wymiany uszkodzonych lub zbitych szyb. Klient nie wie więc,  czy przy likwidacji szkody    zostaną wykorzystane oryginalne, czy też najtańsze zamienniki. Niektórzy ubezpieczyciele wprost piszą w warunkach ubezpieczenia, że przy takiej naprawie będą wykorzystywane wyłącznie części nieoryginalne, bez względu na wiek auta.

Rzecznik sam analizuje umowy, ale korzysta także z pomocy klientów ubezpieczycieli

Kolejne wątpliwości rzecznika dotyczą zapisu, w którym firma ubezpieczeniowa nakłada na klienta obowiązek niezwłocznego powiadomienia policji o wypadku, gdy dojdzie do poważnej szkody. Problem polega na tym, że brakuje definicji takiego zdarzenia, nie wiadomo więc,  kiedy firma odmówi wypłaty odszkodowania, tym bardziej że to ubezpieczyciel  ostatecznie rozstrzyga, jakie zdarzenie było poważne,  a  jakie nie.

Wiele  problemów jest już znanych od dłuższego czasu. Najlepszym przykładem jest tu ciągle stosowany przez niektórych ubezpieczycieli zapis w umowach autocasco, że brak badania technicznego wyklucza wypłatę odszkodowania.  I to bez względu na to, czy brak pieczątki w dowodzie rejestracyjnym miał wpływ na powstanie wypadku ubezpieczeniowego czy też nie, np. gdy auto zostało zniszczone przez połamane drzewo.

Do rzecznika docierają także informacje o kwestionowaniu zapisów umów  przed sądami powszechnymi. Jedna z takich spraw dotyczyła polisy premium, w której firma ubezpieczeniowa za podwyższoną składkę oferowała naprawę powypadkową auta z użyciem oryginalnych części. Przed rozpoczęciem naprawy przez warsztat zastrzegała jednak prawo do decydowania,  jakie części zostaną zakupione. Finał  był taki, że firma nie wyrażała zgody na drogą naprawę i godziła się jedynie na części nieoryginalne. Dopiero przed sądem ubezpieczony wygrał dopłatę do odszkodowania, które pokryło zakup droższych części oryginalnych.

Zdarza się, że ubezpieczyciel zastrzega, że wypłaci odszkodowanie z ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków tylko wtedy, gdy ubezpieczony został zoperowany w ciągu 30 dni od powstania uszczerbku na zdrowiu. W realiach polskiej służby zdrowia jest to często warunek niemożliwy do spełnienia.

Do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów  trafił też ostatnio wniosek w sprawie zapisu dającego prawo do obniżenia odszkodowania, gdy konsument zaniży wartość przedmiotu  ubezpieczenia.

Czytaj też >> Jak ubezpieczyciele naciągają klientów

Zobacz >> listę klauzul niedozwolonych w umowach z ubezpieczycielami

–         Na rynku ubezpieczeniowym funkcjonuje  kilka tysięcy wzorów umów, które staramy się analizować na bieżąco. Bardzo często informacje o niedozwolonych zapisach docierają do nas również od ubezpieczonych,  którzy mają kłopoty z uzyskaniem  odszkodowania. Bywa, że  wystarczy wtedy wystąpienie rzecznika do firmy ubezpieczeniowej, nierzadko jednak klient musi iść do sądu  – komentuje Paweł Wawszczak  z Biura Rzecznika Ubezpieczonych.

Ostatnio rzecznik  wysłała do UOKiK wniosek o zbadanie zapisów w ubezpieczeniu szyb samochodowych. Chodzi o to, że niektóre firmy zastrzegają sobie prawo do decydowania, jakie części zostaną wykorzystane do wymiany uszkodzonych lub zbitych szyb. Klient nie wie więc,  czy przy likwidacji szkody    zostaną wykorzystane oryginalne, czy też najtańsze zamienniki. Niektórzy ubezpieczyciele wprost piszą w warunkach ubezpieczenia, że przy takiej naprawie będą wykorzystywane wyłącznie części nieoryginalne, bez względu na wiek auta.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów