Silnik działa, auto w ruchu

Wystarczy, by w samochodzie pracował motor, nie musi jechać, by zakład ubezpieczeń odpowiadał z polisy OC za wypadek.

Aktualizacja: 19.03.2014 08:47 Publikacja: 19.03.2014 07:47

Silnik działa, auto w ruchu

Foto: Fotorzepa, Ewa Motylewska e.m. Ewa Motylewska

Ruch pojazdu jest pojęciem szerszym niż jazda. To sedno wyroku Sądu Najwyższego (sygn. akt II CSK 157/13), istotnego dla posiadaczy samochodów specjalistycznych, wykorzystywanych nie tylko do jazdy.

Betoniarka pracowała

Kwestia ta wynikała w sprawie o zapłatę zadośćuczynienia, jaką Edward Ch., poszkodowany w wypadku na budowie, wytoczył Kazimierzowi R., właścicielowi liaza avii, ciężarówki z betoniarką – tzw. gruszką, której wysięgnik przygniótł go w trakcie wylewania betonu. Odniósł ciężkie obrażenia i utracił zdolność zarobkowania. Drugim pozwanym był Powszechny Zakład Ubezpieczeń, w którym ciężarówka była ubezpieczona jako pojazd specjalistyczny.

Podstawę prawną rozwiązania tego sporu stanowi art. 436 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez jego ruch (chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego).

Sąd Okręgowy zasądził od właściciela betoniarki oraz PZU na rzecz poszkodowanego 300 tys. zł zadośćuczynienia i 1440 zł renty in solidum, co znaczy, że wypłata przez jednego oznacza zwolnienie drugiego. Sąd Apelacyjny zwiększył zadośćuczynienie do 500 tys. zł, ale zwolnił z odpowiedzialności PZU.

W ruchu czy nie

W ocenie SA odpowiedzialność ubezpieczeniowa z OC pojazdów istnieje tylko wtedy, gdy szkoda pozostaje w związku z ruchem pojazdu, tymczasem funkcja komunikacyjna liaza avii zakończyła się z chwilą przyjazdu na plac budowy. Szkoda była wynikiem nie ruchu samochodu, ale nieprawidłowego funkcjonowania specjalistycznego sprzętu: wysięgnika do rozlewania betonu.

Nie podzielił tego stanowiska Sąd Najwyższy.

– Pojęcie ruchu samochodu ma wiele znaczeń. Rozumie się go w znaczeniu fizycznym, tzn. jako jazdę, ale są też sytuacje, w których przyjmuje się, że samochód jest w ruchu, mimo że fizycznie nie przemieszcza się, nie jedzie – wskazała w uzasadnieniu sędzia Anna Kozłowska. – Kryterium fizyczne w niektórych okolicznościach bywa niewystarczające i przepis (art. 436 k.c.), który ma zapewnić szeroką ochronę przed niebezpieczeństwem, jakie rodzi korzystanie z sił przyrody, nie pełniłby przypisanej mu funkcji. Dlatego należy zastosować prawne pojęcie ruchu, gdyż ani jazda, ani postój samochodu nie przesądzają jeszcze o tym, czy pojazd jest w ruchu czy nie. Gdy mamy do czynienia z samochodem stojącym, konieczne jest rozróżnienie, czy pracuje w nim silnik czy nie, gdyż ruch silnika zawsze przesądza o tym, czy samochód jest w ruchu, bez względu na to, czy jedzie czy stoi.

W konsekwencji SN obciążył odpowiedzialnością z OC także PZU.

– To korzystne dla naszej branży rozstrzygnięcie i uzasadnione, gdyż specyfika pojazdu specjalistycznego, jego dodatkowe przeznaczenie ma wpływ na wysokość stawki ubezpieczeniowej – mówi Maciej Wroński, dyrektor biura prawnego Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego.

Opinia dla „Rz"

Aleksander Daszewski, radca prawny w Biurze Rzecznika Ubezpieczonych

Podczas likwidowania szkód z ubezpieczenia OC dochodzi do wielu sporów o uznanie przez zakłady ubezpieczeń pojazdu za będący w ruchu, gdy chodzi o szkody wyrządzone przez koparki, śmieciarki, spycharki etc. Takie spory często znajdują finał w sądzie, a sędziowie stają przed koniecznością rozwikłania zasadniczego problemu: czy pojazd w konkretnej sytuacji znajdował się w ruchu, a tym samym – czy ubezpieczyciel jest odpowiedzialny za powstałą szkodę. Moim zdaniem ruch pojazdu mechanicznego w sprawach ubezpieczeniowych należy interpretować bardzo szeroko, na szczęście ku temu skłania się też orzecznictwo.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów