Roszczenia rodziców po śmierci dziecka sąd powinien sumować

Członkowie najbliższej rodziny ofiary wypadku, błędu lekarskiego czy przestępstwa mogą otrzymać odszkodowanie, jeśli wskutek jej śmierci pogorszyła się ich sytuacja życiowa

Aktualizacja: 25.01.2008 09:57 Publikacja: 25.01.2008 01:57

W uchwale z 9 stycznia 2008 r. Sąd Najwyższy uznał (sygn. III CZP 11/07), że jeśli o odszkodowanie w związku ze śmiercią dziecka w wypadku komunikacyjnym występują rodzice, to o tym, czy sprawę będzie rozpoznawał sąd rejonowy czy okręgowy, decyduje łączna wartość ich roszczeń, czyli przedmiotu sporu.

Uchwała ta dotyczy sprawy wniesionej przez rodziców Jana K., który zginął w wypadku drogowym. Sprawca wypadku miał polisę OC w HDI Asekuracja Towarzystwo Ubezpieczeń SA. Od tego towarzystwa rodzice domagają się – na podstawie art. 446 § 3 kodeksu cywilnego – po 45 tys. zł dla każdego z nich jako odszkodowania za znaczne pogorszenie się ich sytuacji życiowej wskutek śmierci syna. Matka wniosła ponadto o zasądzenie 16,2 tys. zł tytułem zwrotu poniesionych przez nią kosztów pogrzebu syna.

Wspólny pozew rodzice wnieśli do sądu okręgowego. Sąd ten jednak uznał się za niewłaściwy i przekazał sprawę do sądu rejonowego. Przyjął, że współuczestnictwo rodziców w takiej sprawie ma tylko charakter formalny. Taka sama bowiem jest podstawa prawna ich roszczeń (czyn sprawcy wypadku i odpowiedzialność za ten czyn towarzystwa ubezpieczeń), ale podstawa faktyczna żądań (znaczne pogorszenie sytuacji życiowej), choć zbliżona, nie jest tożsama.

Są to więc odrębne roszczenia. Sądem zaś właściwym w pierwszej instancji do rozpatrywania roszczeń o wartości nieprzekraczającej 75 tys. zł jest, stosownie do art. 17 pkt 4 kodeksu postępowania cywilnego, sąd rejonowy, a dopiero w wypadku roszczeń powyżej tej kwoty – okręgowy.

Rodzice zmarłego Jana K. nie zgodzili się z tym i zażaleniem zaskarżyli postanowienie sądu okręgowego o przekazaniu sprawy. Przekonywali, że ich roszczenia są oparte na tej samej podstawie faktycznej i prawnej. Zachodzi zatem między nimi współuczestnictwo materialne, tak więc wartość ich roszczeń się sumuje.

Sąd II instancji uznał, że w tej kwestii musi wypowiedzieć się Sąd Najwyższy, i skierował do niego pytanie prawne. W starszych orzeczeniach SN przyjmował, że współuczestnictwo między osobami poszkodowanymi tym samym czynem, wskutek tego samego wypadku drogowego, ma charakter materialny.

Po wprowadzeniu kasacji pojawiły się orzeczenia Sądu Najwyższego odmiennie interpretujące charakter tego współuczestnictwa. A charakter ten powinien być interpretowany tak samo we wszystkich stadiach postępowania sądowego. Od niego, czyli od tego, czy wartość roszczeń najbliższych będzie sumowana czy nie, zależy nie tylko właściwość rzeczowa sądu, ale także możliwość ewentualnego wniesienia skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego (w sprawach o prawa majątkowe innych niż gospodarcze skarga ta nie przysługuje, gdy wartość przedmiotu zaskarżenia jest niższa niż 50 tys. zł).

Sąd Najwyższy we wspomnianej uchwale stwierdził, że w sprawie z powództwa rodziców występujących z roszczeniami odszkodowawczymi przeciwko zakładowi ubezpieczeń w związku ze śmiercią dziecka w wypadku komunikacyjnym wartością przedmiotu sporu określającą właściwość rzeczową sądu jest łączna wartość tych roszczeń.

W uchwale z 9 stycznia 2008 r. Sąd Najwyższy uznał (sygn. III CZP 11/07), że jeśli o odszkodowanie w związku ze śmiercią dziecka w wypadku komunikacyjnym występują rodzice, to o tym, czy sprawę będzie rozpoznawał sąd rejonowy czy okręgowy, decyduje łączna wartość ich roszczeń, czyli przedmiotu sporu.

Uchwała ta dotyczy sprawy wniesionej przez rodziców Jana K., który zginął w wypadku drogowym. Sprawca wypadku miał polisę OC w HDI Asekuracja Towarzystwo Ubezpieczeń SA. Od tego towarzystwa rodzice domagają się – na podstawie art. 446 § 3 kodeksu cywilnego – po 45 tys. zł dla każdego z nich jako odszkodowania za znaczne pogorszenie się ich sytuacji życiowej wskutek śmierci syna. Matka wniosła ponadto o zasądzenie 16,2 tys. zł tytułem zwrotu poniesionych przez nią kosztów pogrzebu syna.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo