ATP Finals. Hubert Hurkacz nastraszył Novaka Djokovicia

Hubert Hurkacz przegrał w ostatnim meczu sezonu z Novakiem Djokoviciem 7:6(7-1), 4:6, 6:1, choć przebieg meczu długo dawał nadzieję, że Polak po raz pierwszy w karierze Serba pokona.

Publikacja: 16.11.2023 17:16

Hubert Hurkacz i Novak Djoković

Hubert Hurkacz i Novak Djoković

Foto: AFP

W Grupie Zielonej przed czwartkowymi meczami wciąż można było tworzyć liczne scenariusze awansu, cała trójka Jannik Sinner, Holger Runer i Djoković miała arytmetyczne szanse gry w półfinale, chociaż prawdopodobieństwo pomyślnych zdarzeń dla każdego było różne.

Serb po porażce z Włochem postawił się w sytuacji dość trudnej - musiał wygrać kolejny mecz, a zamiana chorego Stefanosa Tsitsipasa na zdrowego Hurkacza, w dodatku na korcie sprzyjającym potędze serwisu Polaka, na pewno korzystną nie była.

Czytaj więcej

ATP Finals. Daniił Miedwiediew pierwszy w półfinale

Hubert Hurkacz - Novak Djoković. Jak Polak napędził stracha mistrzowi

Pierwszy set w Pala Alpitour potwierdził obawy lidera rankingu światowego - Hurkacz serwował świetnie, zagrozić mu w gemach, gdy podawał piłkę, było niemal niemożliwe. Nieuchronnym rozwiązaniem, które zapewne Djoković brał pod uwagę, planując grę przeciw Polakowi, był tie-break.

Tam ogromne doświadczenie Serba (66. mecz w ATP Finals, wobec czwartego Hurkacza) bardzo się przydało. Lider światowego rankingu dopiero wtedy zaczął walczyć o każdą piłkę z energią niewidoczną w pierwszej części rywalizacji i wyszło świetnie: 7-1 oraz prowadzenie.

Czytaj więcej

Novak Djoković, niezłomny kolekcjoner jedynek

W kolejnym secie na Djokovicia czekała jednak niespodzianka: Hurkacz, grający bez napięcia, doczekał chwili, gdy Novak trochę nie dopilnował serwisu i nagle przyszło przełamanie. W takich spotkaniach to mocna obietnica wygranego seta – rzeczywiście za kilkanaście minut tablica wyników pokazała: 6:4 dla Polaka.

To był dla faworyta zimny prysznic, który najwyraźniej go otrzeźwił. Djoković przełamał Hurkacza dwa razy i zamknął kwestię trzeciego seta w 30 minut. Ten mecz to uczciwe podsumowanie sezonu w wykonaniu naszego tenisisty, który jest dziś "dziewiątą" rakietą świata. Były momenty, które budziły nadzieje, ale zazwyczaj kończyło się niedosytem.

Wyniki ATP Finals 2023

Grupa Zielona (single): N. Djoković (Serbia, 1) – H. Hurkacz (Polska, 9) 7:6 (7-1), 4:6, 6:1. Tabela: 1. Sinner 2-0 4-1; 2. Djoković 2-1 5-4; 3. Rune 1-1 3-2; 4. Hurkacz 0-1 1-2, 5. Tsitsipas 0-2 0-4. Ostatni mecz: J. Sinner (Włochy, 4) – H. Rune (Dania, 8).

Grupa Zielona (deble): S. Gonzalez/E. Roger-Vasselin (Meksyk, Francja, 4) – I. Dodig/A. Krajicek (Chorwacja, USA,1) 6:4, 3:6, 15-13. Tabela: 1. Granollers/Zeballos 2-0 4-1; 2. Gonzalez/Roger-Vasselin 2-1 5-3; 3. Dodig/Krajicek 1-2 3-4; 4. Gonzalez/Molteni 0-2 0-4. Ostatni mecz: M. Granollers/H. Zeballos (Hiszpania, Argentyna, 5) – M. Gonzalez/A. Molteni (Argentyna, 7).

W Grupie Zielonej przed czwartkowymi meczami wciąż można było tworzyć liczne scenariusze awansu, cała trójka Jannik Sinner, Holger Runer i Djoković miała arytmetyczne szanse gry w półfinale, chociaż prawdopodobieństwo pomyślnych zdarzeń dla każdego było różne.

Serb po porażce z Włochem postawił się w sytuacji dość trudnej - musiał wygrać kolejny mecz, a zamiana chorego Stefanosa Tsitsipasa na zdrowego Hurkacza, w dodatku na korcie sprzyjającym potędze serwisu Polaka, na pewno korzystną nie była.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
ATP Finals. Daniił Miedwiediew pierwszy w półfinale
Tenis
ATP Finals w Turynie. Do akcji wkracza rezerwowy Hubert Hurkacz
Tenis
ATP Finals. Zverev pokonał debiutanta Alcaraza
Tenis
Rafael Nadal. Wielkie zwycięstwa, duże pieniądze i jeszcze większe cierpienie
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Tenis
WTA w Rzymie. Magda Linette poza turniejem. W sobotę gra Iga Świątek