Śmiech znaczy też śmierć

„Umrzeć ze śmiechu” to serial opowiadający o blaskach i cieniach zawodu komika stand-up’owego w latach 70. w Los Angeles.

Aktualizacja: 05.09.2017 10:12 Publikacja: 05.09.2017 10:01

Kto zna różne występy stand-up’erów ten wie, że nie będzie to serial grzeczny. O czym żartują na scenie i między sobą komicy? O imprezowaniu, o seksie lub jego braku, o związkach, o błędach rodziców, o rasizmie i dyskryminacji. Nie każdemu to się musi podobać, bo ostrych słów i wulgarnych puent nie brakuje. Ale jest też druga strona medalu. Za tym pozornym cynizmem i dekadencją kryją się ludzkie traumy i neurozy, a w samoośmieszającym się komiku widzowie dostrzegają własne słabości i rozładowują lęki.

Pozostało 80% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Telewizja
Luna odpadła w półfinale Eurowizji decyzją głosujących telewidzów
Telewizja
Apple kręci w Warszawie serial. Zamknięto Świątynię Opatrzności Bożej
Telewizja
Herstory: Portrety ponad 20 wybitnych Polek w projekcie HISTORY Channel
Serial
„Władcy przestworzy” na Apple TV+. Straceńcy latali w dzień
Telewizja
Magdalena Piekorz zajmie się serialami i filmami w TVP