Reklama

Michał Szułdrzyński: Płynność kryzysów humanitarnych

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej za jednego rządu rodzi ogromne emocje, a po zmianie władzy nagle pojawia się wielka taryfa ulgowa. Okazuje się, że nie każde ludzkie cierpienie ma taką samą wagę. Cięższe jest to, które ma znaczenie polityczne.

Publikacja: 17.05.2024 10:00

Michał Szułdrzyński: Płynność kryzysów humanitarnych

Foto: PAP/Paweł Supernak

Niemal niezauważona przeszła w ostatnim tygodniu pewna wypowiedź Donalda Tuska. Po posiedzeniu rządu we wtorek premier został zapytany o swoją wizytę w poprzedni weekend na granicy polsko-białoruskiej. Tusk przyznał, że sytuacja tam jest bardzo trudna. Zapewniał, że funkcjonariusze starają się postępować bardziej humanitarnie, ale to tylko sprawia, że ci, „którzy chcą przełamać naszą granicę i dostać się na Zachód”, zachowują się jeszcze bardziej agresywnie i bezczelnie. Słuchając tych słów, można było odnieść wrażenie podróży w czasie do rządów PiS, gdy politycy Zjednoczonej Prawicy przy każdej okazji wygłaszali slogany o szacunku do polskiego munduru.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Szopy w natarciu”: Zwierzęta kontra cywilizacja
Plus Minus
„Przystanek Tworki”: Tworkowska rodzina
Plus Minus
„Dept. Q”: Policjant, który bał się złoczyńców
Plus Minus
„Pewnego razu w Paryżu”: Hołd dla miasta i wielkich nazwisk
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
„Survive the Island”: Między wulkanem a paszczą rekina
Reklama
Reklama