Z artykułu opublikowanego w magazynie „Nature Genetics” wynika, iż naukowcy odkryli przyczynę starzenia się. Odpowiada za nie uszkodzone DNA. „Uszkodzenia DNA” – napisali autorzy – „funkcjonalnie leżą u podstaw głównych aspektów fizjologicznego starzenia się”. Zrozumienie, w jaki sposób pojawiają się objawy starzenia, wymaga przyjrzenia się każdemu etapowi tego procesu.
W badaniu zespół z Centrum Medycznego Uniwersytetu Erazma w Holandii przyglądał się myszom i badał, jak produkcja białka spowalnia wraz z ich wiekiem. Przejście całej drogi wstecz pokazuje, że za starzenie i śmierć możemy winić uszkodzone DNA.
Kluczowe DNA
Jak wyjaśnił były profesor Harvard Medical School William Haseltine w eseju dla "Forbesa", spowolnienie produkcji białka wynika z uszkodzenia DNA. Białka powstają z RNA, które ma za zadanie kopiować DNA. Proces przekształcania DNA w RNA znany jest jako transkrypcja — polega na pobraniu informacji genetycznej z DNA i przeniesieniu jej poza komórkę. DNA służy do długoterminowego bezpiecznego przechowywania naszego kodu genetycznego, a RNA to cząsteczki wykorzystywane w komórkach jako pośrednicy między genami. DNA zostaje skopiowane i przeniesione do innego obiektu w organizmie by wyprodukować białka zapobiegające starzeniu się komórek.
Czytaj więcej
Komórki T CAR, stosowane w terapii nowotworów, można zmodyfikować tak, aby zwalczały proces starzenia, eliminując obumierające komórki. Ma wystarczyć jedna dawka, by wyleczyć choroby związane ze starzeniem się.
Skumulowane uszkodzenia DNA utrudniają proces transkrypcji. Naukowcy odkryli, że u starszych myszy faza wytwarzania RNA ma tendencję do zatrzymywania się, co prowadzi do nagromadzenia się znajdującego się za nią DNA i zmętnienia nici DNA, aż do wstrzymania procesu. Im większy gen, tym częściej obserwowano wstrzymanie produkcji białka.