Prezydent i premier jednym głosem: jest sukces!

- Jeśli chodzi o 5 miliardów euro skierowanych na bezpieczeństwo energetyczne, to z satysfakcją możemy powiedzieć, że nasz plan został zaakceptowany - powiedział w Brukseli Tusk.

Dodał, że polskie potrzeby są w przyjętym planie energetycznym "respektowane". "Dla Polski netto to około 330 mln euro" - powiedział.

Z podziału środków na pobudzenie unijnej gospodarki zadowolony był także prezydent.

- W kwestiach związanych z bezpieczeństwem energetycznym - mówił Lech Kaczyński - osiągnęliśmy właściwie wszystkie zamierzone cele, szczególnie jeśli chodzi o mechanizm wspólnotowy reagowania na kryzys.

[srodtytul]Tusk dziękuje urzędnikom[/srodtytul]

Premier Tusk uznał, że realizacja polskich postulatów to w dużej mierze zasługa ekspertów rządowych pracujących w Warszawie i Brukseli.

- Profesjonalizacja działań polskich urzędników w kwestiach europejskich postępuje bardzo wyraźne. Nasza ekipa jest porównywalna z innymi - cieszył się szef rządu.

Jako przykład skutecznego działania Tusk podał polskie postulaty dotyczące unijnego stanowiska na grudniową konferencję w sprawie zmian klimatycznych w Kopenhadze: rząd już teraz domaga się, by KE oszacowała koszty koniecznego wsparcia krajów rozwijających się w walce z ociepleniem klimatu i zaproponowała mechanizm podziału między kraje członkowskie. Zaakceptują go na kolejnych szczytach przywódcy UE.

Premier Tusk zasugerował także, że Polska ma realne szanse na fotel przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.

[srodtytul]660 milionów na Partnerstwo Wschodnie[/srodtytul]

Premier chwalił się również kwotą 600 milionów euro, którą udało się wynegocjować na projekt Partnerstwa Wschodniego - Nie wszystkie zapisy są satysfakcjonujące, chcielibyśmy ograniczyć reżim wizowy - zapewniał Tusk.

Jak tłumaczyła komisarz ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-Waldner, z tych dodatkowych 600 mln euro tylko 350 mln to nowe środki z tzw. marginesu, z rubryki na politykę sąsiedzką i stosunki zewnętrzne. 250 mln euro KE chce wyasygnować ze środków na regionalne programy w ramach EPS na Wschodzie.

Przywódcy "27" zaprosili do tej zaproponowanej w ubiegłym roku przez Polskę i Szwecję inicjatywy Armenię, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzję, Mołdawię i Ukrainę.

W projekcie wniosków ze szczytu zapisano, że zniesienie systemu wizowego będzie możliwe jedynie "w długoterminowej perspektywie", "traktując każdy z krajów z osobna, i o ile spełnione będą warunki dotyczące zarządzania i bezpieczeństwa granic".

Przywódcy unijni podkreślają też, że PW będzie otwarte dla "krajów trzecich" (chodzi m.in. o Rosję czy Turcję), które będą mogły być zapraszane do "konkretnych projektów, traktowanych z osobna", rozwijanych w ramach Partnerstwa Wschodniego.

[srodtytul]Podwojone środki MFW[/srodtytul]

Minister finansów Jacek Rostowski mówił też o [link=http://www.rp.pl/artykul/5,279286.html]podwojeniu środków Międzynarodowego Funduszu Walutowego[/link]. Jego zdaniem zapewni to większe bezpieczeństwo krajom pogrążonym w kryzysie takim jak Węgry. Poinformował też, że unijni ministrowie finansów zdecydowali, aby zarekomendować szefom rządów i państw "bardzo znaczne" powiększenie środków unijnych na pomoc dla krajów członkowskich znajdujących się poza strefą euro.