Znany sowiecki dysydent Władimir Bukowski, mieszkający w Wielkiej Brytanii, przeszedł operację serca w jednej z klinik w Monachium. Rosyjska redakcja BBC podaje, że niemieccy lekarze zastąpiły Bukowskiemu dwie zastawki serca, a cała operacja przebiegła pomyślnie. Według informacji podanych przez BBC, tuż po operacji Bukowski został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, a stan jego zdrowia ocenia się jako ciężki. Bukowski w zeszłym roku miał zarazić się rzadkim wirusem, co w konsekwencji doprowadziło do uszkodzenia kilku narządów wewnętrznych.
Obrońca praw człowieka, 72-letni Władimir Bukowski, spędził łącznie dwanaście lat w sowieckich więzieniach, obozach karnych i zakładach psychiatrycznych. W 1976 roku został deportowany z terytorium ZSRR na Zachód, w ramach wymiany za sekretarza generalnego komunistycznej partii Chile Luisa Corvalana. Od tamtej pory Bukowski mieszkał w Wielkiej Brytanii, gdzie ostatnio miał stanąć przed sądem w związku z zarzutami dotyczącymi posiadania przez niego dwuznacznych zdjęć z udziałem dzieci.
Rosyjska redakcja BBC podaje, że oskarżenia wobec Bukowskiego bazują na pięciu przypadkach produkcji i pięciu przypadkach przechowywania dwuznacznych zdjęć z udziałem dzieci. Bukowski odrzucał wszystkie zarzuty i twierdził, że „od dawna w ogóle nie miał styczności z żadnymi dziećmi". Z powodu operacji jaką przeszedł w Niemczech, Bukowski nie stanął 5 maja przed sądem w Cambridge.