Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 723

Na doniesienia z 724. dnia wojny Rosji z Ukrainą zapraszamy do naszej nowej relacji.

O najważniejszych wydarzeniach na Ukrainie będziemy informować od rana.

Gabinet Ministrów Ukrainy wyraził zgodę na sprzedaż 92-metrowego jachtu Royal Romance, który należy do rodziny Wiktora Medwedczuka i przebywa obecnie w Chorwacji.

​​Wpływy ze sprzedaży jachtu mają wzmocnić budżet państwa i zdolności obronne Ukrainy.

USA w dalszym ciągu dostarczają Ukrainie broń amerykańskiej produkcji w ramach zawartych wcześniej kontraktów, mimo że Kongres USA nie zatwierdził jeszcze dodatkowego finansowania pomocy dla Kijowa.

Według Departamentu Obrony USA, zgodnie z wcześniejszymi rozkazami, Ukraina w dalszym ciągu otrzymuje pociski artyleryjskie, rakiety HIMARS, środki obrony powietrznej i inny sprzęt wojskowy.

Zamówienia te zostały zrealizowane w ramach programu USAI (Ukraine Security Assistance Initiative), który polega na zamawianiu sprzętu u producentów. Program ten miał na celu zapewnienie długoterminowego wsparcia Siłom Zbrojnym Ukrainy.

Według rosyjskiej grupy praw człowieka OVD-info aresztowano co najmniej 100 osób w związku z demonstracjami po śmierci Aleksieja Nawalnego.

Do aresztowań doszło w Petersburgu, Niżnym Nowogrodzie, Moskwie, Krasnodarze, Taganrogu,  Twerze, Rostowie nad Donem i  Mumańsku.

Podczas przegrupowania oddziałów kilku ukraińskich żołnierzy dostało się do niewoli.

Brytyjskie MSZ wezwało ambasadora Rosji w związku ze śmiercią Aleksieja Nawalnego.

- Posunięcie to miało na celu wyjaśnienie, że pociągamy do pełnej odpowiedzialności władze rosyjskie – powiedział rzecznik Biura Spraw Zagranicznych, Wspólnoty Narodów i Rozwoju. - Nikt nie powinien wątpić w brutalny charakter rosyjskiego systemu. Śmierć Aleksieja nawalnego musi zostać zbadana w sposób pełny i przejrzysty

Rzecznik dodał, że „nawet ze swojej celi opozycjonista nadal opowiadał się za prawami narodu rosyjskiego. Jego oddanie prawom człowieka i ujawnianie korupcji było inspiracją dla milionów. Ideały, za które opowiadał się i umarł, będą żyć wiecznie".

Premier Norwegii Jonas Gahr Støre zapowiedział, że w ciągu kilku tygodni spodziewa się podpisania dwustronnego porozumienia z Ukrainą w sprawie tzw. gwarancji bezpieczeństwa w ramach deklaracji Grupy Siedmiu.

Støre oświadczył, że Ukraina zawrze najbardziej kompleksowe umowy w sprawie zobowiązań w zakresie bezpieczeństwa z krajami G7 „z oczywistych powodów”.

- Ale narody skandynawskie będą przez pewien czas podpisywały także umowy indywidualnie. Celem jest zawarcie porozumienia potwierdzającego poparcie Norwegii dla niepodległości Ukrainy i jej prawa do samoobrony – dodał.

Przywódcy Ukrainy i Norwegii zgodzili się w październiku 2023 r. na rozpoczęcie rozmów w sprawie gwarancji bezpieczeństwa. Ukraina podpisała dotychczas dwustronne umowy o bezpieczeństwie z Wielką Brytanią i Niemcami, a wkrótce podpisze umowę z Francją.

Francja i Ukraina podpisały porozumienie o bezpieczeństwie obejmujące zobowiązania Paryża do dostarczenia w tym roku większej liczby broni, wyszkolenia żołnierzy i przesłania Kijowowi pomocy wojskowej o wartości do 3 miliardów euro.

Według biura francuskiego prezydenta Francja wraz z innymi partnerami pomoże także Ukrainie sprawić, by jej zdolności obronne były „coraz bardziej interoperacyjne z NATO”. Obejmuje to rozwój nowoczesnego sektora obronnego na Ukrainie i drogę do przyszłości w NATO.

Wołodymyr Zełenski ocenił, że porozumienie jest ambitne i bardzo merytoryczne.

Izba Reprezentantów USA opracowała ustawę zakładającą mniejszą pomoc dla Ukrainy.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Paryża wieczorem 16 lutego, aby podpisać dwustronne porozumienie w sprawie gwarancji bezpieczeństwa.

"Planowane jest spotkanie z prezydentem Macronem i ważne porozumienie. Nasza współpraca owocuje ochroną życia na Ukrainie i w całej naszej Europie” - przekazał Zełenski,

Rosyjska propagandzistka Olga Skabiejewa poświęciła śmierci Nawalnego 30 sekund w pięciogodzinnym bloku swojego programu.

Wywiad Wielkiej Brytanii odnotował, że główne wysiłki ofensywne Rosji koncentrują się obecnie w Awdijiwce. "Rosja podejmuje skoncentrowane wysiłki, aby zająć miasto od października 2023 roku i poczyniła stopniowe, trwałe postępy w okrążaniu miasta" – podkreśla wywiad w raporcie.

Brytyjskie Ministerstwo Obrony oszacowało, że podczas kampanii mającej na celu zajęcie Awdijiwki Rosja straciła co najmniej „400 czołgów, bojowych wozów piechoty i innego sprzętu, a także prawdopodobnie tysiące żołnierzy”.

Wiaczesław Wołodin twierdzi, że winien śmierci rosyjskiego opozycjonisty jest Zachód, ponieważ - jak twierdzi przewodniczący Dumy — to Zachód na śmierci Nawalnego korzysta.

UE zażądała od Rosji natychmiastowego uwolnienia wszystkich więźniów politycznych.

Władimir Putin „powoli mordował” Nawalnego – stwierdzili we wspólnym oświadczeniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i wiceprezydent Josep Borrell. „Nie będziemy szczędzić wysiłków, aby pociągnąć do odpowiedzialności rosyjskich przywódców politycznych i władze”.

- Nie wiem, czy wierzyć w tę straszną wiadomość, którą otrzymujemy wyłącznie ze źródeł rosyjskich mediów państwowych. Bo jak wszyscy wiecie, od wielu lat nie można ufać Putinowi i państwu Putina. Ciągle kłamią - mówiła Julia Nawalna.

Prokuratura przestrzegła obywateli przed udziałem w akcji w centrum Moskwy, w związku z rosnącą liczbą wezwań do wyjścia na ulice, które pojawiają się w Internecie.

Departament stwierdził, że „określona impreza masowa” nie była skoordynowana z władzami i jakikolwiek udział w niej może skutkować aresztowaniem.

Udział w „nieuprawnionych akcjach masowych” lub nawet nawoływanie do nich stanowi „wykroczenie administracyjne”, które może „skutkować karą, aż do aresztu administracyjnego włącznie”.

Prezydent Rosji wystąpił publicznie, ale nie wspomniał o tym, że Aleksiej Nawalny nie żyje.

- Każdego tygodnia pracujemy z partnerami, aby zabezpieczyć 37 miliardów dolarów zewnętrznego finansowania na pokrycie deficytu państwa - oświadczył premier Ukrainy Denys Szmyhal.

Dowódca ukraińskiego zgrupowania "Tawria" gen. Ołeksandr Tarnawski podał informacje o sytuacji w Awdijiwce z godz. 15:00. Według niego, w mieście trwają ciężkie walki, a Rosjanie atakują z kilku kierunków. "Nasi żołnierze wykorzystują wszelkie dostępne środki, aby odstraszyć wroga. Planowane jest wzmocnienie jednostek" - oświadczył. Zapewnił, że ukraińscy żołnierze są zaopatrywani w amunicję.

"Od godziny 13:00 w Awdijiwce nie ma zablokowanych jednostek ukraińskich" - podał generał. Napisał, że "jednostki ukraińskie z niewielkimi stratami opuściły swoje pozycje na południowych obrzeżach Awdijiwki".

W Berlinie na konferencji prasowej z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził przekonanie, że jego kraj stanie się członkiem NATO. - Nasi sojusznicy rozumieją, że w końcu tam będziemy - powiedział.

Ukraina odzyskała ponad połowę terytoriów, które zostały zajęte przez Rosję na początku konfliktu. Wojsko rosyjskie poniosło bardzo poważne straty, straciło 2/3 swoich czołgów i ponad 1/3 swojej Floty Czarnomorskiej — mówiła w czasie Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium wiceprezydent USA.

Żdanow, współpracownik Nawalnego zwrócił uwagę, że w przypadku śmierci więźnia rodzina powinna być poinformowana w ciągu 24 godzin.

Dyktatorzy typu Putina nikomu nie ufają, nawet ludziom z najbliższego otoczenia. A gdyby w pewnym momencie kremlowskie elity uznały, że Nawalny jest ich ostatnią deską ratunku? Niemożliwe? W warunkach, kiedy kraj prowadzi wojnę, niczego nie da się wykluczyć. Nawalny mógł być „szalupą ratunkową” dla rosyjskich elit w razie ewentualnego przewrotu na Kremlu. Mógłby zakończyć wojnę, wyprowadzić kraj z izolacji, dogadać się z Zachodem — pisze dziennikarz działu świat „Rzeczpospolitej”. 

- Nieważne, co sprawiło śmierć tego bohatera, ale na pewno bez Putina tam nie obeszło się - powiedział przedstawiciel Kongresu Deputowanych Ludowych Rosji w Europie, komentując doniesienia, że Aleksiej Nawalny nie żyje.

Sprawa ma związek z artykułem działacza na rzecz praw człowieka opublikowanym we francuskiej prasie. Orłow, współtwórca prominentnej organizacji pozarządowej Stowarzyszenie Memoriał, skrytykował w tekście rosyjską agresję na Ukrainę. Pierwotnie wymierzono mu karę grzywny, lecz prokuratura złożyła apelację, wnioskując o karę 3 lat więzienia dla 70-latka.

Rosjanie próbują zająć miasto od października.

Umowa ma zapewnić Ukrainie wsparcie z Niemiec w wysokości 7 mld euro w tym roku — to środki m.in. na pomoc wojskową.

- Rosja musi odpowiedzieć na wszystkie poważne pytania dotyczące okoliczności jego śmierci — powiedział w Monachium Jens Stoltenberg.

Nagranie pojawiło się na profilu Romana Mroczko na Facebooku.

Wcześnie ruch na moście został wznowiony po ok. 30 minutach.

Informację taką przekazał rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.

- Przeszedł absolutny koszmar, przez ten czas zachowywał nieprawdopodobny hart ducha, co wiemy od jego prawników — mówiła polska minister o Nawalnym.

Rosyjski opozycjonista odsiadywał wyrok wieloletniego więzienia w rosyjskiej kolonii karnej.

Poprzedni szacunek mówił o wzroście PKB Rosji na poziomie 0,5-1 proc. w 2024 roku. W 2025 roku PKB Rosji ma wzrosnąć - według prognozy — o 1-2 proc., a w 2026 — o 1,5-2,5 proc.

Zawieszony na niemal pół godziny ruch samochodów na Moście Krymskim został przywrócony - podał operator przeprawy.

Jednak we Unii Europejskiej wciąż byli chętni na płacenie za surowiec, z którego Kreml finansuje swoją wojnę. Obroty Unii i Rosją zmniejszyły się blisko trzykrotnie w ujęciu rocznym.

- Jeśli chcemy zapewnić trwały pokój musimy dalej dostarczać Ukrainie broń i amunicję - mówił w Monachium sekretarz generalny NATO, który uczestniczy w 60. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

W wyniku eksplozji miny w rejonie iziumskim śmierć poniosły dwie osoby, a jedna została ranna. Do eksplozji doszło w rejonie wsi Dowgienke.

Informacje takie przekazuje kanał w serwisie Telegram monitorujący sytuację na Moście Krymskim. Wstrzymanie ruchu może oznaczać, że Rosjanie spodziewają się ataku rakietowego, bądź ataku dronów powietrznych lub morskich w rejonie mostu.

- Kilkadziesiąt godzin temu wspólnie z ministrem spraw wewnętrznych podjęliśmy decyzję o szybkiej modernizacji naszej zapory granicznej z Białorusią. Przeznaczymy na to adekwatne środki — oświadczył premier Donald Tusk na konferencji z premierem Finlandii.

Aleksandr Łukaszenko powiedział w Mińsku, że w piątek na granicy Białorusi i Ukrainy w ramach "operacji antyterrorystycznej" zatrzymano kilku "sabotażystów", w tym obywateli Ukrainy i Białorusi. Według Łukaszenki, zatrzymani przedostali się przez granicę na teren Białorusi i przewozili materiały wybuchowe, "by dokonać aktów sabotażu głównie w Rosji i na Białorusi". Ile osób zostało zatrzymanych? Łukaszenko nie podał takiej informacji.

- Kocham Amerykę, uważam, że to fantastyczny kraj. Kocham to, jak przez dekady stali u boku sojuszników w imię wolności. Zatem wzywam ich, aby głosowali za pakietem wsparcia dla Ukrainy. Gospodarka państw NATO jest 25 razy większa niż rosyjska. Pytanie, czy mamy wolę polityczną (by udzielać wsparcia Ukrainie) - mówił szef MSZ Wielkiej Brytanii w rozmowie z TVN24.

W Berlinie Zełenski ma podpisać dwustronną umowę dotyczącą bezpieczeństwa.

Senatorowie mają udać się na Węgry w ramach „misji skupionej na strategicznych kwestiach, z którymi mierzą się Węgry i NATO”. Reuters zwraca uwagę, że wizyta ma miejsca w czasie, gdy rośnie presja na Węgry by te jak najszybciej ratyfikowały decyzję o rozszerzeniu Sojuszu o Szwecję. Tylko zgoda Węgier dzieli Szwecję od zostania członkiem NATO.

- Dodanie jakiegokolwiek nowego przedstawiciela Zachodu do Rady Bezpieczeństwa ONZ jest dla nas nie do przyjęcia - oświadczył minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, cytowany przez agencję TASS.

Gen. Ołeksandr Tarnawski, dowódca ukraińskiego zgrupowania "Tawria" podał, że w ciągu minionej doby w rejonie działań operacyjnych jego wojsk Rosjanie przeprowadzili 58 uderzeń z powietrza i trzy ataki rakietowe. Doszło do 70 starć bojowych, odnotowano wystrzał ponad 1000 pocisków artyleryjskich - przekazał. Według Tarnawskiego, dobowe straty w ludziach wyniosły po stronie rosyjskiej 711 osób, Rosjanie mieli też stracić dziewięć czołgów i 24 transportery opancerzone.

Były prezydent Rosji, przewodniczący partii Jedna Rosja Dmitrij Miedwiediew zabrał głos na forum "Za wolność narodów" w Moskwie. - Ukraina, niestety, całkowicie utraciła swoją niezależność polityczną. Dziś służy jako ślepe narzędzie w rękach kolektywnego Zachodu przeciwko Rosji. Dlatego prowadzimy specjalną operację wojskową w celu ochrony naszych interesów narodowych - powiedział, odnosząc się do inwazji Rosji na Ukrainę.

W ciągu ostatniej doby ataki wojsk rosyjskich odnotowano na terenie 10 obwodów Ukrainy - wynika z informacji przekazanych przez ukraińskie regionalne administracje wojskowe.

O strąceniu rakiety informuje ukraińska policja.

W wyniku ostrzału ranny został 70-letni mężczyzna.

Ukraińska Prokuratura Generalna podała, że do ostrzału wsi Zoria w rejonie kramatorskim (obwód doniecki) z 15 lutego, w którym jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne, według wstępnych danych wojska rosyjskie użyły systemu artylerii rakietowej Uragan z amunicją kasetową. Na mocy konwencji z 2008 r. amunicja kasetowa jest zakazana w ponad 100 państwach. Konwencji tej nie podpisały ani Ukraina, ani Rosja.

Komitet wszczął śledztwo na podstawie artykułu 205 Kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej. W ostrzale Biełgorodu zginąć miało 7 osób.

Informację taką przekazał szef połtawskiej administracji obwodowej, Filip Pronin. Rakieta miała spaść w przestrzeni otwartej, w ataku nikt nie ucierpiał.

W ostrzale zginęły trzy osoby, w tym 17-letnia dziewczyna — podaje Ołeh Synehubow, gubernator obwodu charkowskiego.

- Malin mrożonych w minionym okresie tyle wjechało, że nie musimy nic produkować w roku przyszłym. A więc to jest problem. Na pewno jeśli chodzi o maliny, będziemy postulować (by ich nie wpuszczać) - mówił minister rolnictwa w kontekście rozmów na temat ograniczeń wwozu żywności do Polski z Ukrainy.

Od 24 lutego 2022 roku Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 400 300 żołnierzy, 6 456 czołgów, 12 129 pojazdów opancerzonych, 9 641 zestawów artyleryjskich, 984 wyrzutni rakiet, 671 zestawów przeciwlotniczych, 332 samoloty, 325 śmigłowców, 7 408 bezzałogowych statków powietrznych, 1 895 pocisków manewrujących, 25 jednostek nawodnych, 1 okręt podwodny, 12 716 pojazdów (w tym cystern) i 1 528 jednostek sprzętu specjalnego.

- Jestem powściągliwy w ocenie takiej, że Rosja mogłaby zaatakować Sojusz z dwóch powodów. Jeśli weźmiemy pod uwagę potencjał, jakim dysponuje Rosja, a potencjał, którym dysponują kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego, przewaga NATO jest miażdżąca. Putin potrafi kalkulować - mówił senator Polski 2050. Dodał, że nawet potencjał Europy, pozbawionej wsparcia USA, jest większy niż potencjał Rosji.

W Berlinie i Paryżu Zełenski podpisze umowy dwustronne ws. gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

W ciągu doby Rosjanie mieli przeprowadzić 34 ataki rakietowe i 85 ataków powietrznych oraz 114 ostrzałów artyleryjskich pozycji ukraińskiej armii i terenów zamieszkanych — podaje ukraiński Sztab Generalny.

W czasach zimnej wojny przeznaczano nawet ponad 3 proc. PKB. W ostatnich dekadach Niemcy były daleko od obecnie wymaganego poziomu. W roku ubiegłym wydały na ten cel 1,57 proc. PKB.

Władimir Putin pytany przez Tuckera Carlsona, czy wyobraża sobie scenariusz, w którym wysłałby rosyjskie wojska do Polski, członka NATO, odpowiedział: – Tylko w jednym przypadku, jeśli Polska zaatakuje Rosję. Dlaczego? Ponieważ nie jesteśmy zainteresowani Polską, Łotwą ani żadnym innym miejscem. Dlaczego mielibyśmy to robić? Po prostu nie mamy żadnego interesu.

- Rosyjskie siły docierają obecnie do ukraińskich okopów w Awdijiwce i zaczynają przełamywać ukraińską obronę - przyznał John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa przy Białym Domu. 

Jak podaje Ministerstwo Obrony Rosji cztery drony strącono nad Morzem Czarnym, jeden — nad obwodem biełgorodzkim.

Jednocześnie John Kirby przyznał, że doniesienia o nowej rosyjskiej broni są alarmujące, ponieważ może ona zagrozić systemowi GPS i sieciom komunikacyjnym.

Gubernator obwodu biełgorodzkiego, Wiaczesław Gładkow, poinformował, że w czwartek wieczorem do szpitala w Biełgorodzie zgłosiła się kolejna osoba ranna w ukraińskim ostrzale miasta. Tym samym liczba rannych wzrosła do 19. Czworo rannych zostało wysłanych na leczenie do Moskwy. W szpitalach w Biełgorodzie wciąż przebywa 10 rannych w ostrzale — stan dwojga z nich jest poważny, ranni ci przebywają na oddziale intensywnej terapii. W wyniku ostrzału śmierć miało ponieść siedem osób.

Dowódca ukraińskiego zgrupowania „Tawria”, gen. Ołeksandr Tarnawski, w wieczornym wpisie w serwisie Telegram napisał, że sytuacja w Awdijiwce jest „trudna, ale pod kontrolą”. Gen. Tarnawski dodał, że w mieście, szturmowanym od tygodni przez Rosjan, trwają walki.

Kajsa Ollongren, minister obrony Holandii, cytowana przez holenderską telewizję NOS stwierdziła, że w hipotetycznej sytuacji, w której Donald Trump zostałby prezydentem i wycofał USA z NATO, Holandia, która nadal nie wydaje na obronność 2 proc. PKB, ale zmierza do tego celu, musiałaby zwiększyć wydatki na obronność do poziomu 4 proc. PKB.

Ministerstwo Obrony Kanady podaje, że specjalna jednostka kanadyjskiej armii, w skład której wchodzi 60 żołnierzy i trzy kanadyjskie samoloty transportowe C-130J Hercules, dostarczyła jak dotąd ponad 7,5 tys. ton pomocy wojskowej Ukrainie. Wartość kanadyjskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy to już niemal 2 mld dolarów.

Centrum Narodowego Oporu, ukraiński portal rządowy opisujący sytuację w okupowanych częściach Ukrainy, w specjalnym raporcie pisze, że „dziesiątki tysięcy obywateli państw Azji i Afryki walczą po stronie rosyjskiej armii” na Ukrainie. W raporcie czytamy, że Rosjanie oferują najemnikom płacę w wysokości 2-4 tys. dolarów miesięcznie, ale „w rzeczywistości płacą im po kilkaset dolarów”. Rosjanie mają pozyskiwać najemników w Syrii, Nepalu, Afganistanie, Indiach, Kongu, Egipcie i w krajach Azji środkowej.

W drugim czytaniu kanadyjski Senat zagłosował za ustawą ratyfikującą umowę o wolnym handlu z Ukrainą. Teraz projekt ustawy trafi jeszcze do specjalnej komisji, z której wróci do Senatu i zostanie poddany ostatniemu, trzeciemu czytaniu. Wcześniej projekt został zatwierdzony przez Izbę Reprezentantów parlamentu Kanady, więc po przyjęciu go przez Senat i podpisaniu przez Gubernatora Generalnego Kanady wejdzie w życie. Umowa o wolnym handlu między Ukrainą a Kanadą obowiązuje od 1 sierpnia 2017 roku. W ubiegłym roku, w czasie wizyty w Ottawie, prezydent Wołodymyr Zełenski i premier Justin Trudeau podpisali jej zmodyfikowaną wersję, która obejmuje także usługi, nie tylko towary oraz inwestycje.