Pewniaki w walce o euromandat

Donald Tusk i Jarosław Kaczyński znają już większość liderów list swoich partii do europarlamentu.

Aktualizacja: 07.10.2013 08:04 Publikacja: 07.10.2013 02:16

Pewniaki w walce o euromandat

Foto: ROL

Nerwowo jest w PO. W ostatnich eurowyborach osiągnęła historyczny rekord poparcia, ale nikt nie ma złudzeń, że to się powtórzy w maju przyszłego roku, kiedy to najprawdopodobniej odbędą się kolejne wybory do Parlamentu Europejskiego.

– Każdy myśli, co będzie dalej. Jest niepewność, czy będę na liście, na jakim miejscu, jakie poparcie będzie miała partia – zdradza europosłanka PO Lena Kolarska-Bobińska.

Uposażenie kusi

Dr Jarosław Flis, który bada systemy wyborcze, wskazuje, że podczas wyborów do PE w Polsce jest prosty przelicznik. 1,8 proc. poparcia dla partii przekłada się na jeden mandat. – Żeby mieć 20 europosłów, trzeba uzyskać 36 proc. głosów – tłumaczy.

Teraz Platforma ma 25 mandatów. Jednak w ostatnim czasie w europarlamencie krążą wyniki różnych badań. W zleconym przez SLD, które przywołują politycy PO, ocenia się, że Platforma mogłaby liczyć na 18–20 miejsc. Przedstawiciele PiS chętniej powołują się na badania EPP – europarlamentarnej frakcji PO. Wynika z nich, że może dojść do zamiany ról – to partia Tuska miałaby uzyskać 15 mandatów, a ugrupowanie Kaczyńskiego – 25.

Liczących się kandydatów jest w PO zbyt wielu. Obecni deputowani dążą do reelekcji, ale Tusk już obiecał kilka miejsc. Według informacji „Rz" pewni startu mogą być: minister nauki Barbara Kudrycka oraz minister administracji i cyfryzacji Michał Boni, który stoczy trudny bój na Mazowszu – tu Platforma jest zagrożona utratą mandatu.

Liderem w Szczecinie miałby być minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Uprawdopodobnia to fakt, że obaj europosłowie z tamtego okręgu raczej nie znajdą się na listach. Artur Zasada otwarcie wsparł Jarosława Gowina w wyborach na szefa PO. Sławomir Nitras ma mieć inne ambicje. Według rozmówców „Rz" chce po zapowiadanej od dawna rekonstrukcji rządu objąć jakiś resort. – Nigdy nie skupiał się na pracy w PE – mówi „Rz" jeden z polityków PO.

Zwalnia się jedynka w Gdańsku. Janusz Lewandowski ma być drugą kadencję komisarzem UE. Według informacji „Rz" premier obiecał to miejsce Krzysztofowi Liskowi, który musi ustąpić w Olsztynie miejsce Kudryckiej. Problemem może być proces, w którym europoseł jest oskarżony o niegospodarność. Rozmówcy w PO bagatelizują sprawę, jednak politycy opozycji wskazują, że PiS może z tego zrobić jeden z tematów kampanii wyborczej.

Na korzyść Liska działa jego zaangażowanie w PE. Jest jednym z najlepiej ocenianych polskich europarlamentarzystów, przeprowadził się nawet z rodziną do Belgii. Od lat ma też świetne relacje z Tuskiem.

Wsparcia może nie dostać Małgorzata Handzlik z Katowic. Co prawda zachowała immunitet, ale ciągnie się za nią sprawa związana z rzekomym wyłudzeniem pieniędzy.

W PO nikt nie wierzy w zakaz kandydowania dla posłów, którzy są w Brukseli dłużej niż dwie kadencje. Premier musiałby zrobić zbyt wiele wyjątków. Dla obecnych europosłów ma być około ośmiu „biorących" miejsc. Dostaną je m.in. Jerzy Buzek i Danuta Hübner, którzy rozmawiali już z Tuskiem. Zgodę miałby również zaufany premiera Jacek Protasiewicz, ale nie wiadomo, czy nie wejdzie do rządu.

Nie wszystkie nazwiska z giełdy kandydatów się potwierdzają.

– Nigdzie się nie wybieram. Nie dołączam do koncepcji, że najważniejsze jest godne uposażenie – mówi „Rz" Stefan Niesiołowski, który według spekulacji miałby mobilizować żelazny elektorat PO.

W PiS zaś upadła koncepcja, by rywalem Zbigniewa Ziobry w Krakowie był Antoni Macierewicz – woli on bowiem Sejm. To miejsce ma zająć poseł PiS Andrzej Duda. Były europoseł PiS uważa, że startować nie może Piotr Gliński. – Zbyt często zaprzeczał, że to zrobi. W kampanii by mu to wyciągano – zauważa. Jego zdaniem w Warszawie jedynką może być prof. Zdzisław Krasnodębski.

Nagroda za lojalność

Zgodę na start mogą dostać wszyscy deputowani, którzy zostali w delegacji PiS – jest ich sześciu. – Okazali się lojalni – przekonuje ważny polityk partii. Jednak według naszych rozmówców przesądzony jest start tylko trzech: Ryszarda Legutko, Ryszarda Czarneckiego i Tomasza Poręby.

Partia zwiększy swój stan posiadania, a chętnych do reelekcji jest mniej. Mimo to walka o miejsce na listach jest równie zażarta jak w PO. W małych regionach, jak np. w Bydgoszczy, nawet jedynka może nie gwarantować mandatu.

Z kolei w Lublinie pewne jest, że z list wejdzie tylko jeden przedstawiciel PiS, niezależnie od przewagi w regionie nad PO. – Ordynacja jest tak skonstruowana, że nie byłoby tam mandatu lub byłyby dwa, jeśli poparcie dla PiS w skali kraju spadłoby poniżej 15 proc. lub wzrosło powyżej 45 – oblicza dr Flis.

Łakomym kąskiem jest Mazowsze. Tu partia może wziąć jeden mandat więcej niż w 2009 r. Według rozmówców „Rz" o jedynkę ubiega się lokalny poseł Arkadiusz Czartoryski. – Ma małe szanse. W 2011 r. pogorszył swój wynik w stosunku do wcześniejszych wyborów – uważa jeden z europosłów PiS. Jego zdaniem szans na start nie ma prof. Krystyna Pawłowicz. Sugeruje, że miejsce dostanie ktoś ze środowisk związanych z partią.

Listy trzeba zarejestrować w kwietniu i dwie największe partie nie będą się z tym spieszyć. Rozstrzygnięcia możliwe są od stycznia, ale napięcie będzie do końca.

– Ostatnio dwa, trzy tygodnie przed zamknięciem były toczone rozmowy – przyznaje Kolarska-Bobińska.

– Liderzy wolą potwierdzenie przywództwa niż dobre samopoczucie kandydatów – komentuje Flis.

Nerwowo jest w PO. W ostatnich eurowyborach osiągnęła historyczny rekord poparcia, ale nikt nie ma złudzeń, że to się powtórzy w maju przyszłego roku, kiedy to najprawdopodobniej odbędą się kolejne wybory do Parlamentu Europejskiego.

– Każdy myśli, co będzie dalej. Jest niepewność, czy będę na liście, na jakim miejscu, jakie poparcie będzie miała partia – zdradza europosłanka PO Lena Kolarska-Bobińska.

Pozostało 92% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019