Polska uchybiła unijnej dyrektywie w zakresie ochrony wód przed zanieczyszczeniami

Nie określając w wystarczający sposób wód, które mogą zostać zanieczyszczone azotanami pochodzenia rolniczego, Polska uchybiła unijnym zobowiązaniom.

Publikacja: 20.11.2014 10:35

Polska uchybiła unijnej dyrektywie w zakresie ochrony wód przed zanieczyszczeniami

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

To sedno dzisiejszego wyroku Trybunał Sprawiedliwości (sygn. akt C-356/13).

Ze skargą przeciwko Polsce wystąpiła Komisja, która wniosła o stwierdzenie, że poprzez niewystarczające określenie wód, które mogą być dotknięte zanieczyszczeniami azotanami pochodzenia rolniczego, poprzez niedostateczne wyznaczenie stref zagrożenia oraz poprzez przyjęcie programów działań, obejmujących środki niezgodne z dyrektywą 91/676/EWG dotyczącą ochrony wód przed zanieczyszczeniami powodowanymi przez azotany pochodzenia rolniczego, Polska uchybiła zobowiązaniom ciążącym na niej na mocy prawa UE.

Okoliczności

Prawo Unii nakłada na państwa członkowskie, w ramach dyrektywy 91/676/EWG dotyczącej ochrony wód przed zanieczyszczeniami, obowiązek określenia wód dotkniętych zanieczyszczeniami oraz wód, które mogą być nimi dotknięte. Ponadto, na państwach członkowskich spoczywa obowiązek przygotowania odpowiednich planów działania w odniesieniu do wyznaczonych stref zagrożenia.

W 2008 r. Polska przekazała Komisji raport z wdrażania przepisów dyrektywy. W 2010 r. władze polskie przekazały Komisji rozporządzenia dyrektorów Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej (RZGW) w sprawie określenia wód wrażliwych i stref zagrożenia, jak też rozporządzenia wprowadzające programy działań dla wyznaczonych obszarów. Uznawszy, że te środki transpozycji były niewystarczające i niewłaściwe, Komisja skierowała do Polski wezwanie do usunięcia uchybienia, a następnie - uzasadnioną opinię podtrzymując wcześniejsze stanowisko.

Oceniwszy odpowiedź władz polskich jako niesatysfakcjonującą, Komisja wniosła do Trybunału o stwierdzenie, że poprzez nieopisanie w sposób wystarczająco precyzyjny wód zagrożonych zanieczyszczeniem azotanami pochodzenia rolniczego oraz przez niewskazanie stref zagrożonych, Polska nie dopełniła swoich obowiązków wynikających z dyrektywy.

Niekorzystne orzeczenie

Dzisiejszym wyrokiem Trybunał orzekł, że nie określając w wystarczający sposób wód, które mogą zostać zanieczyszczone azotanami pochodzenia rolniczego, wyznaczając w sposób niewystarczający strefy zagrożenia i przyjmując programy działania obejmujące środki niezgodne z dyrektywą 91/676/EWG dotyczącą ochrony wód przed zanieczyszczeniami powodowanymi przez azotany pochodzenia rolniczego, Polska uchybiła zobowiązaniom spoczywającym na niej na mocy tej dyrektywy.

W pierwszej kolejności Trybunał odniósł się do podniesionego przez Komisję zarzutu nieokreślenia przez Polskę wód wrażliwych i niewyznaczenia w wystarczającym stopniu stref zagrożenia. Trybunał przypomniał, że pomimo swobody, jaką dysponują państwa członkowskie przy określaniu wód zagrożonych, są one zobowiązane do poszanowania celów dyrektywy, a mianowicie do zmniejszenia zanieczyszczeń wód azotanami pochodzącymi z rolnictwa. Swoboda ta nie może również prowadzić do pominięcia dużej części wód i obszarów zanieczyszczonych azotem. Trybunał podkreślił również, że zobowiązanie zakwalifikowania wód jako wód wrażliwych nie występuje tylko w przypadkach, w których przyczyną ich zanieczyszczenia jest rolnictwo. Zdaniem Trybunału, metody zastosowane przez Polskę w celu określenia wód zanieczyszczonych są błędne i prowadzą do pominięcia dużej ilości wód zanieczyszczonych.

Trybunał wskazał ponadto, że Polska naruszyła m.in. ustanowione w dyrektywie kryterium eutrofizacji przy określeniu, jako wód wrażliwych, naturalnych jezior słodkowodnych i innych zbiorników słodkiej wody. Kryterium to wymaga określenia wód, które mają lub mogą mieć w niedalekiej przyszłości wysoki pierwiastek m.in. fosforu i azotu, utrudniający rozwój życia roślin i zwierząt w tych wodach (tzw. wody eutroficzne). Ponadto, przy określaniu wód przez Polskę nie zostały wystarczająco uwzględnione stężenia azotanów powierzchniowych w wodach słodkich ani też stężenia azotanów w wodach podziemnych.

Następnie, rozpoznając zarzut naruszenia przez Polskę obowiązku ustanowienia programów działania w odniesieniu do stref zagrożenia, Trybunał podkreślił, że niewyznaczenie w Polsce w sposób wystarczający stref zagrożenia powoduje, że programy działania nie obejmują wszystkich stref, które powinny były być objęte środkami ochrony. Uchybienia tego nie można uzasadniać stosowaniem przepisów regulujących w sposób ogólny działalność rolniczą na całym terytorium państwa członkowskiego, ani dobrowolnymi działaniami ze wsparciem finansowym w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, takimi jak działania rolnośrodowiskowe. Polska nie skorzystała bowiem z możliwości wyznaczenia całego terytorium kraju jako strefy zagrożenia i wprowadzenia programu działania obejmującego jej całe terytorium.

Trybunał stwierdził ponadto, że Polska naruszyła dyrektywę ustanawiając zakaz stosowania nawozów na gruntach o dużym nachyleniu, który nie obejmuje wszystkich rodzajów nawozów, i ograniczając jego stosowanie do gruntów pozbawionych okrywy roślinnej. W ocenie Trybunału Polska nie zastosowała się też, jeżeli chodzi o regiony zachodniopomorski i warszawski, do obowiązku ustanowienia okresów zakazu stosowania wszystkich rodzajów nawozów (a nie tylko nawozów organicznych). Trybunał orzekł natomiast, że bezzasadny jest zarzut Komisji dotyczący niezawarcia ani w prawie krajowym, ani w programach działania metody, za pomocą której rolnicy mogą obliczyć zapotrzebowanie roślin na azot.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów