Reklama

Bliski Wschód. Rosja wystawiana za drzwi

Prawie nikt z przywódców regionu nie chce przyjaźnić się z Kremlem. Udaje mu się jeszcze utrzymać swe pozycje w Syrii, mimo nienawiści Syryjczyków.

Publikacja: 20.10.2025 04:30

Prezydent Syrii Ahmad asz-Szara Hajat Tahrir asz-Szams odwiedził Moskwę. Nie wiadomo, czy domagał si

Prezydent Syrii Ahmad asz-Szara Hajat Tahrir asz-Szams odwiedził Moskwę. Nie wiadomo, czy domagał się wydania Baszara Asada

Foto: Alexander Zemlianichenko/Pool via REUTERS

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego relacje przywódców Bliskiego Wschodu z Rosją ulegają pogorszeniu?
  • Co skłania Syrię do utrzymywania współpracy z Rosją?
  • Dlaczego obecność wojskowa w Syrii jest strategicznie ważna dla Kremla?
  • Jakie były skutki ostatnich dyplomatycznych działań Rosji na Bliskim Wschodzie?

– Z Rosją łączą nas stosunki dwustronne i wspólne interesy, szanujemy wszystkie zawarte z nią porozumienia – powiedział syryjski prezydent po dwugodzinnych rozmowach z Władimirem Putinem na Kremlu.

Od pięciu lat organizacja, na której czele stał prezydent Ahmad asz-Szara Hajat Tahrir asz-Szam uznawana jest przez Rosję za „terrorystyczną”, a za współdziałanie z nią w państwie Putina grozi wyrok sądowy. Ale w grudniu 2024 r. syryjscy bojownicy obalili dyktatora Baszara Asada i Kreml musi się liczyć ze zwycięzcami.

Damaszek chce wydania byłego dyktatora Asada, Putin na to się nie zgodzi

Asad wraz z rodziną uciekł do Moskwy i mieszka tam, dopełniając liczny zastęp obalonych władców, którzy znaleźli się pod opieką Władimira Putina (wśród nich m.in. zbiegły prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz). W czasie swej wizyty na Kremlu asz-Szara prawdopodobnie domagał się wydania Asada oraz „wszystkich osób, które popełniły zbrodnie wojenne, a obecnie przebywają w Rosji”.

Reklama
Reklama

– Syryjczycy stale podnoszą sprawę (wydania) rodziny Asada, niektórych generałów, którzy też uciekli z kraju. Wszystkich razem wspominają. Bez tego nie mogą obejść się żadne oficjalne rozmowy (rosyjsko-syryjskie). Ale na razie udaje się omijać te drażliwe kwestie – opisywała rosyjska ekspertka Jelena Suponina dotychczasowe kontakty Kremla z nowym rządem Syrii.

Jeszcze w styczniu Damaszek zwracał się do Moskwy z formalnym żądaniem ich wydania. Do końca nie jest jasne, czy syryjski przywódca powtórzył to obecnie Putinowi. Jeśli tak, to na pewno usłyszał odmowę.

Od upadku ZSRR Moskwa nie wydaje sojuszniczych dyktatorów, którzy schronili się u niej. Kreml uważa, że to jego kapitał, którym może szantażować nowe władze krajów, z których pochodzą.  

Czytaj więcej

W Syrii odkryto masowe groby. Ponad 100 tysięcy ofiar „machiny śmierci” Baszara Asada

– (Asad) mieszka w trzech apartamentach w luksusowym wieżowcu z centrum handlowym na parterze. Czasami zachodzi tam, a resztę czasu spędza grając online w gry komputerowe – powiedział jeden z jego znajomych gazecie „Die Zeit”. Wieżowiec znajduje się w elitarnej dzielnicy biznesowej Moskwa-City.

Na początku października pojawiły się informacje, że Asada próbowano otruć i znalazł się w szpitalu. Ale przeżył i nic mu już nie grozi w rosyjskiej stolicy, przede wszystkim deportacja do Syrii.

Reklama
Reklama

Syria jest zbyt uzależniona od rosyjskiej żywności i broni, by zerwać z Kremlem

Mimo niewątpliwej putinowskiej odmowy wydania dyktatora asz-Szara zdecydowany jest „resetować” stosunki z Rosją. Jego oświadczenie, że „szanuje wszystkie porozumienia” zawarte z Moskwą przyjęto jako zapowiedź pozostawienia w Syrii dwóch kluczowych baz wojskowych Putina: lotniczej w Humajmim i morskiej w Tartus.

Są one podstawą utrzymania rosyjskiej obecności wojskowej na Bliskim Wschodzie oraz w Afryce. Bez nich bardzo trudne jest zaopatrywanie oddziałów Kremla w zachodniej części afrykańskiego kontynentu.

Jest wiele porozumień o dostawach żywności i energii, od których Syria jest uzależniona już wiele lat – wyjaśniał asz-Szara, dlaczego zgodził się pozostawić znienawidzone rosyjskie oddziały w kraju – w pakiecie z umowami gospodarczymi. Jednocześnie Damaszek chciałby przenieść część rosyjskiej żandarmerii wojskowej do południowej części Syrii, by ochronić ją przed naciskiem ze strony Izraela.

Czytaj więcej

Rosjanie wchodzą do Afryki. Kluczowe są dwa kraje

– Asz-Szara doskonale rozumie, że syryjska armia uzależniona jest od rosyjskiej broni. A kadry, które potrafią ją obsługiwać szkolono jeszcze nawet w ZSRR. Szybko nie da się zamienić uzbrojenia na inne – mówi Suponina.

– Niezależnie od tego, czy Rosja chciałaby (dostarczać broń), ma ona znacznie mniej zasobów, które może zaoferować innym regionom – opisuje Hanna Notte z waszyngtońskiego CSIS kłopoty Kremla, które sprawiają, że przestaje się liczyć na Bliskim Wschodzie.

Reklama
Reklama

Porażka putinowskiego sojusznika, szczyt rosyjsko-arabski okazał się klapą

Wszyscy eksperci wskazują, że od upadku Asada w Syrii w grudniu 2024 r. Władimir Putin ponosi same porażki w tym regionie, w którym długie dziesięciolecia ZSRR jak równy z równym rywalizował z Zachodem. Już w tym roku rosyjski sojusznik Iran poniósł ciężką porażkę wojskową z rąk Izraela i USA. Teraz Kreml ma problem, bowiem Teheran chciałby odbudować swoje pobite siły zbrojne (przede wszystkim obronę przeciwlotniczą i lotnictwo), ale Rosja nie ma jak tego uczynić. Wszystkie zasoby pochłania wojna z Ukrainą, a uzbrojenia starcza jedynie na wspieranie lekką bronią rosyjskich oddziałów w Afryce Zachodniej.

Dodatkowo zacieśnianiu związków Rosji z Iranem niechętnie przyglądają się monarchie znad Zatoki Perskiej, które uważają Teheran za głównego rywala i zagrożenie. Kreml zaś jest uzależniony od nich, bo bez ich życzliwości nie udawałoby się tak łatwo obchodzić zachodnich sankcji.

W ubiegłym tygodniu Moskwa poniosła kolejną porażkę. Nie została zaproszona na międzynarodowy szczyt w Egipcie, który zwołał triumfujący prezydent Donald Trump po wstępnym porozumieniu Izraela z Hamasem. – To było zwycięstwo Zachodu. Na podium byli przywódcy USA, państw arabskich i europejskich. Rosji i Chin nigdzie nie było widać – podsumował jeden z dyplomatów UE.

Kreml próbował rozpaczliwie pokazać, że jest jeszcze mocarstwem i liczy się w regionie. W Moskwie miał się odbyć w ubiegłym tygodniu konkurencyjny do egipskiego „szczyt rosyjsko-arabski”, ale prawie nikt z przywódców nie chciał brać w nim udziału. – Zgodzili się przyjechać tylko liderzy Syrii i Iraku – kolejny unijny dyplomata mówił Radiu Swoboda.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego relacje przywódców Bliskiego Wschodu z Rosją ulegają pogorszeniu?
  • Co skłania Syrię do utrzymywania współpracy z Rosją?
  • Dlaczego obecność wojskowa w Syrii jest strategicznie ważna dla Kremla?
  • Jakie były skutki ostatnich dyplomatycznych działań Rosji na Bliskim Wschodzie?
Pozostało jeszcze 95% artykułu

– Z Rosją łączą nas stosunki dwustronne i wspólne interesy, szanujemy wszystkie zawarte z nią porozumienia – powiedział syryjski prezydent po dwugodzinnych rozmowach z Władimirem Putinem na Kremlu.

Od pięciu lat organizacja, na której czele stał prezydent Ahmad asz-Szara Hajat Tahrir asz-Szam uznawana jest przez Rosję za „terrorystyczną”, a za współdziałanie z nią w państwie Putina grozi wyrok sądowy. Ale w grudniu 2024 r. syryjscy bojownicy obalili dyktatora Baszara Asada i Kreml musi się liczyć ze zwycięzcami.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Polityka
Koniec blisko 20-letnich rządów lewicy w Boliwii. Jest nowy prezydent
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Polityka
Jak przebiegła rozmowa Trumpa z Zełenskim w Białym Domu? „Jeśli Putin zechce, zniszczy cię”
Polityka
Donald Trump mówi o ukraińskiej ziemi dla Putina. „Wywalczył pewne tereny”
Polityka
Amerykanie masowo protestują przeciwko Trumpowi
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Polityka
Spotkanie Trump - Putin na Węgrzech. Zełenski gotów przylecieć do Budapesztu
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama