Co najmniej pięć rakiet zostało wystrzelonych z irackiego miasta Zumar w stronę amerykańskiej bazy wojskowej w północno-wschodniej Syrii - podają dwa źródła w siłach bezpieczeństwa Iraku i przedstawiciel administracji USA.
Od rana pojawiają się doniesienia, że Izrael dokonał nad ranem 19 kwietnia odwetowego uderzenia na Iran. 19 kwietnia jest dniem urodzin najwyższego przywódcy duchowego Iranu, ajatollaha Alego Chamenei.
W poniedziałek izraelskie wojsko zbombardowało ambasadę Iranu w Syrii. Władze w Teheranie twierdzą, że w ataku zginął dowódca brygady Al-Kuds należącej do Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej i kilku dyplomatów.
W izraelskich atakach powietrznych na cele w rejonie Aleppo zginęło 38 osób, w tym pięciu bojowników Hezbollahu - podają dwa źródła, na które powołuje się Reuters.
Izrael przeprowadził atak rakietowy na cele w rejonie miasta Hims w Syrii, uderzając m.in. w bazę sił powietrznych. Tymczasem rebelianci Huti przeprowadzili atak rakietowy na dwa statki na wodach Zatoki Adeńskiej, uszkadzając jeden z nich.
Stany Zjednoczone przeprowadziły w piątek ataki w Iraku i Syrii, uderzając w cele powiązane z irańskim Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej. Waszyngton dokonał odwetu za atak z wykorzystaniem drona, w którym zginęło trzech amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Jordanii.
Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej zmniejszył liczbę swoich wysokiej rangi oficerów w Syrii w związku z izraelskimi atakami na cele w Syrii - podaje Reuters.