Także wierzyciel może wszcząć postępowanie spadkowe

Spadkobierca ma możliwość odrzucenia spadku, unikając w ten sposób obciążenia się długami innej osoby

Publikacja: 16.10.2012 07:00

Tomasz Łebek partner w Kancelarii Prawnej Navi Lex będącej częścią Navi Group S.A.

Tomasz Łebek partner w Kancelarii Prawnej Navi Lex będącej częścią Navi Group S.A.

Foto: Rzeczpospolita

Red

Po śmierci dłużnika wierzyciel napotyka często przeszkody na drodze do odzyskania należności od jego spadkobierców. By zrozumieć sposób, w jaki działa mechanizm stosowany w tym obszarze prawa, należy przyjrzeć się kilku podstawowym pojęciom z zakresu prawa spadkowego. Ogólnie rzecz biorąc, kwestie spadków regulowane są przepisami art. 922–1088 kodeksu cywilnego.

W kodeksie nie znajdziemy jednak definicji spadku. W oparciu o art. 922 § 1 k.c., który stanowi, że prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób, możemy ustalić, że spadkiem jest ogół praw i obowiązków majątkowych zmarłego.

Generalnie chodzi tu o prawa i obowiązki zmarłego, mające charakter majątkowy oraz wynikające ze stosunków cywilnoprawnych. Kwestia majątkowego charakteru jest dosyć problematyczna. O ile w sposób oczywisty rozumiemy pod tym pojęciem wierzytelności i długi spadkodawcy, wyrażone w jednostkach pieniężnych, o tyle powstają wątpliwości co do wierzytelności (względnie długów), wyrażonych w sposób niepieniężny. Nas interesują jedynie te pierwsze.

Art. 925 k.c. stanowi, że spadkobierca nabywa spadek z chwilą otwarcia spadku. Przez otwarcie spadku rozumieć należy po prostu śmierć spadkodawcy. Z punktu widzenia wierzyciela to właśnie ustalenie kręgu spadkobierców jego dłużnika zazwyczaj stanowi pierwszy problem w odzyskaniu należności.

Pytanie do sądu

Wierzyciel chcąc rozpocząć odzyskiwanie swojej należności musi zwrócić się do sądu (właściwego ze względu na miejsce zamieszkania zmarłego) z zapytaniem, czy toczyło się przed nim postępowanie spadkowe po zmarłym dłużniku. Ważne, by uzasadnił, na jakiej podstawie jest uprawniony do tego, by dochodzić spłaty zadłużenia od spadkobierców zmarłego, a mianowicie wykazał interes prawny, na przykład poprzez przedstawienie umowy zawartej z dłużnikiem.

Jeżeli sąd uzna taki wniosek za uzasadniony, przesyła postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku, w którym wskazuje spadkobierców oraz udostępnia ich dane adresowe. Istnieje możliwość, że postępowanie nie zostało jeszcze przeprowadzone. W takiej sytuacji wierzyciel, jako osoba mająca interes prawny, może wszcząć postępowanie spadkowe.

Pierwszym krokiem będzie zdobycie aktu zgonu dłużnika, który jest kluczowym dokumentem dla wszczęcia postępowania spadkowego. W tym celu można zwrócić się do USC z wnioskiem o wydanie aktu zgonu, jednocześnie wykazując (jak w przypadku wniosku do sądu), na jakiej podstawie jest się uprawnionym do dochodzenia spłaty zadłużenia od spadkobierców.

Może uda się polubownie

W momencie, kiedy wierzyciel uzyska wiadomość o stwierdzeniu nabycia praw do spadku na rzecz określonych osób (spadkobierców), może wystąpić przeciwko nim z roszczeniem. Zanim jednak zdecyduje się wstąpić na drogę sądową, powinien skontaktować się ze spadkobiercami, by zaproponować polubowne załatwienie sprawy.

Należy pamiętać o tym, że wierzyciel będzie mógł najskuteczniej dochodzić swojej należności wówczas, gdy spadkobierca przyjmie spadek bez ograniczeń. W tym przypadku odpowiadał będzie za długi spadkodawcy bez ograniczeń – także ze swojego majątku.

Z dobrodziejstwem inwentarza

Sytuacja komplikuje się w momencie, gdy spadek został przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza. Ustawa wprowadza taką możliwość po to, by spadkobierca mógł uniknąć lub chociaż zminimalizować niebezpieczeństwo związane z przyjęciem spadku. Oznacza to, że spadkobierca odpowiada za długi spadkowe do wysokości wartości spadku.

Odpowiedzialność za długi spadkowe zostaje wówczas ograniczona kwotowo – do wysokości stanu czynnego spadku, czyli do wartości należących do majątku spadkowego aktywów (to właśnie dla ustalenia wartości aktywów sporządza się spis inwentarza). Jak pokazuje praktyka, przypadki odpowiedzialności jedynie do wysokości wartości majątku spadkowego są dosyć rzadkie.

W toku postępowania wszczętego przez wierzycieli spadkowych w stosunku do spadkobierców przed złożeniem przez nich oświadczenia o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku pozwany może żądać zawieszenia postępowania do czasu złożenia tego oświadczenia (art. 176 kodeksu postępowania cywilnego).

Wniosek taki musi zostać uwzględniony przez sąd. W przypadku, gdy wierzyciel dysponował już tytułem egzekucyjnym przeciwko spadkodawcy, musi uzyskać klauzulę wykonalności przeciwko spadkobiercy (art. 779 § 2 i art. 788 k.p.c.). Z tym rodzajem odpowiedzialności będziemy mieli do czynienia przede wszystkim wówczas, gdy spadkodawca zmarł w toku postępowania egzekucyjnego.

W przypadku gdy spadkobiercy nie są znani, na wniosek wierzyciela sąd ustanowi kuratora dla nieznanych spadkobierców, co umożliwi prowadzenie egzekucji do przedmiotów należących do majątku spadkowego (art. 836 k.p.c.).

Odrzucenie spadku

Spadkobierca ma możliwość odrzucenia spadku, unikając w ten sposób obciążenia się długami innej osoby. Oświadczenie to może zostać złożone w terminie sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania (w przypadku spadkobierców ustawowych będzie to z reguły dzień śmierci spadkodawcy, a w przypadku spadkobierców testamentowych – powzięcie informacji o istnieniu testamentu).

Wspomniany sześciomiesięczny termin ma charakter terminu zawitego. Gdy spadkobierca w tym terminie nie złoży oświadczenia o odrzuceniu spadku, wówczas powstanie taki skutek, jakby złożył oświadczenie o przyjęciu spadku wprost, a to z kolei oznacza, że spadkobierca będzie ponosił pełną odpowiedzialność za długi spadkowe. Warto więc, by wierzyciel zanim zacznie dochodzić swojej należności, rozeznał się co do działań spadkobiercy w celu uniknięcia niepotrzebnych kosztów.

Tomasz Łebek partner w Kancelarii Prawnej Navi Lex będącej częścią Navi Group S.A.

Tomasz Łebek partner w Kancelarii Prawnej Navi Lex będącej częścią Navi Group S.A.

Komentuje Tomasz Łebek partner w Kancelarii Prawnej Navi Lex będącej częścią Navi Group S.A.

Sytuacja nieco inaczej wygląda w przypadku, gdy wierzycielem jest bank, ponieważ banki uprawnione są do wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego (BTE) przeciwko spadkobiercom dłużnika (uchwała SN z 7 maja 2010 r.). W uchwale tej Sąd Najwyższy jednoznacznie stwierdził, że spadkobierca osoby, która dokonała czynności bankowej, w sytuacjach takich jak:

- przyjęcie spadku bez ograniczenia za odpowiedzialności za długi,

- przyjęcie spadku z ograniczeniem odpowiedzialności za długi spadkowe,

- niezłożenie w odpowiednim terminie jakiegokolwiek oświadczenia odnośnie do spadku,

wstępuje w prawa i obowiązki zmarłego wynikające z czynności bankowej. W takiej sytuacji bank będzie uprawniony do wystawienia BTE przeciwko spadkobiercom dłużnika i dochodzenia od nich kwot objętych tytułem egzekucyjnym.

Warto dodać, że na podstawie art. 1052 k.c spadkobierca może spadek sprzedać, zamienić albo przekazać umową darowizny innej osobie lub osobom. Nabywcą może być inna osoba dziedzicząca po tym samym spadkodawcy lub ktoś spoza kręgu spadkobierców.

Wierzyciel wówczas będzie dochodził swojej należności od nabywcy takiego spadku, bowiem jak wynika z art. 1055 k.c. – nabywca spadku ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe w tym samym zakresie co zbywca.

Po śmierci dłużnika wierzyciel napotyka często przeszkody na drodze do odzyskania należności od jego spadkobierców. By zrozumieć sposób, w jaki działa mechanizm stosowany w tym obszarze prawa, należy przyjrzeć się kilku podstawowym pojęciom z zakresu prawa spadkowego. Ogólnie rzecz biorąc, kwestie spadków regulowane są przepisami art. 922–1088 kodeksu cywilnego.

W kodeksie nie znajdziemy jednak definicji spadku. W oparciu o art. 922 § 1 k.c., który stanowi, że prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób, możemy ustalić, że spadkiem jest ogół praw i obowiązków majątkowych zmarłego.

Pozostało 91% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów