Powraca darowizna na wypadek śmierci

Parlamentarzyści zapowiadają uregulowanie m.in. kwestii odpowiedzialności za długi spadkowe

Aktualizacja: 06.11.2012 18:19 Publikacja: 06.11.2012 08:25

Parlamentarzyści zapowiadają uregulowanie m.in. kwestii odpowiedzialności za długi spadkowe

Parlamentarzyści zapowiadają uregulowanie m.in. kwestii odpowiedzialności za długi spadkowe

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

Senackim projektem wprowadzającym instytucję darowizny na wypadek śmierci zajmował się już parlament w poprzedniej kadencji. Ostatecznie jednak nie został on uchwalony. Dziś parlamentarzyści zapowiadają powrót do niego. Będą jednak musieli dokonać w nim określonych zmian.

– Chodzi m.in. o zagadnienia odpowiedzialności za długi spadkowe – informuje poseł Jerzy Kozdroń (PO), zastępca przewodniczącego Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.

Projekt, którym zajmował się parlament w ubiegłej kadencji, nie przewidywał specjalnej możliwości dochodzenia długów spadkowych z majątku przekazanego w trybie darowizny na wypadek śmierci. Ewentualny wierzyciel mógł jedynie dochodzić swoich należności, korzystając z instytucji skargi pauliańskiej (żądać uznania za bezskuteczną czynności prawnej, która pogorszyła jego sytuację).

Pojawiły się obawy, że może to otworzyć furtkę do uciekania od odpowiedzialności za długi spadkowe.

– Lepszym rozwiązaniem byłoby zapisanie wprost, że osoba obdarowana także odpowiadałaby za długi spadkowe. Może się bowiem okazać, że pozostała część majątku, przekazana już według zwykłych zasad spadkowych, nie zaspokoi wierzycieli. I nie byłyby wówczas właściwym, aby osoba obdarowana uniknęła takiej odpowiedzialności – mówi poseł Kozdroń.

Także senator Piotr Zientarski (PO), przewodniczący Komisji Ustawodawczej, zwraca uwagę, że uregulowanie kwestii odpowiedzialności za długi jest istotne.

– Wprowadzenie darowizny na wypadek śmierci jest istotną instytucją, która bez wątpienia jest potrzebna – podkreśla.

Jego zdaniem mogłaby mieć zastosowanie m.in. w wypadku firm rodzinnych. Wprowadzałaby bowiem pewność co do tego, kto po śmierci danej osoby otrzyma określony składnik majątku.

Darowizna na wypadek śmierci nie mogłaby być tak łatwo odwołana. Można by to zrobić tylko w razie zaistnienia okoliczności wskazanych w ustawie, np. rażącej niewdzięczności. Tymczasem testament można zmienić w każdej chwili.

– Moim zdaniem taka pewność co do osoby, która przejmie określony składnik majątku, jest na rękę całym rodzinom. Nie ma wtedy obaw związanych z inwestowaniem  czy też zakusów, by zmieniać decyzję spadkodawcy – mówi senator Zientarski.

Notariusze przekonują, że nowa instytucja jest potrzebna

W prace nad projektem zaangażowali się także notariusze.

– Jest to instytucja potrzebna i oczekiwana przez wielu zainteresowanych – mówi notariusz Leszek Zabielski, przewodniczący Rady Naukowej Fundacji Centrum Naukowe Notariatu. – Kiedy zrównamy odpowiedzialność za długi obdarowanego z odpowiedzialnością zapisobiercy, równowaga między interesem jego i wierzycieli będzie zachowana – przekonuje.

Prace nad kwestiami związanymi z przekazywaniem majątku zakończyły się w poprzedniej kadencji wprowadzeniem instytucji zapisu windykacyjnego. Daje on możliwość przekazania konkretnej rzeczy tak, by stała się własnością zapisobiercy z chwilą śmierci spadkodawcy. Jednakże konieczne jest przeprowadzenie postępowania spadkowego. W wypadku darowizny na wypadek śmierci nie będzie takiej potrzeby.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów