Reklama

Spadkobiercy nie odziedziczą spadku z długami

Spadkobiercy nie będą się obawiać, że odziedziczą majątek z długami, których potem nie dadzą rady spłacić.

Publikacja: 01.10.2013 08:01

Spadkobiercy nie odziedziczą spadku z długami

Foto: www.sxc.hu

Szykuje się rewolucja w prawie spadkowym – dowiedziała się „Rz". Osoby, które odziedziczą majątek po bliskich, nie będą musiały się martwić, że wraz z nim przypadną im też długi spadkodawcy, których nie mają z czego spłacić. Takich „spadków z niespodzianką" jest bowiem coraz więcej, bo wiele osób bierze kredyty i pożyczki – te ostatnie również w parabankach.

Doświadczyła tego Wanda Ł., dziedzicząca z rodzeństwem po matce. Ta żadnego majątku nie zostawiła, bo w ostatnich latach życia utrzymywała się z 1000 zł emerytury. Jednak po śmierci matki okazało się, że miała wszczęte postępowanie podatkowe dotyczące nieudokumentowanych źródeł pochodzenia 300 tys. zł. Postępowanie spadkowe wszczął Urząd Skarbowy w Białej Podlaskiej, który postanowił obciążyć podatkiem spadkobierców, w tym Wandę Ł.

Dziś, aby uniknąć takich nieprzewidzianych długów, spadkobierca musi złożyć oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Oznacza to, że za ewentualne długi odpowiada wyłącznie do wartości odziedziczonych aktywów i – w razie problemów – nie będzie spłacał „nadwyżki" długów z własnej kieszeni.

Jednak mało kto pamięta o tej formalności, tym bardziej że na złożenie oświadczenia jest tylko pół roku od momentu, gdy dana osoba dowiedziała się o spadku. Formalności nie dopełniła również Wanda Ł., twierdząc, że nie miała pojęcia o problemach matki.

6 miesięcy - ma spadkobierca na złożenie oświadczenia, że przyjmuje spadek bez długów

Reklama
Reklama

– Obecne przepisy zawierają pułapkę dla spadkobierców, której przeoczenie może oznaczać ogromne długi – wskazuje Andrzej Romanek, poseł Solidarnej Polski, która zgłosiła projekt zmian, skierowany przez rząd do Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego.

Projekt przewiduje, że spadkobierca nie będzie musiał składać oświadczeń, aby nie odpowiadać w całości za długi zmarłego. Zasadą będzie, że ewentualne długi będzie spłacał tylko do wysokości aktywów spadkowych. Jeśli więc np. odziedziczone auto i pieniądze warte będą 50 tys. zł, a potem spadkobierca dowie się o długach w wysokości 200 tys. zł, będzie musiał spłacić tylko 50 tys. zł.

– Komisja Kodyfikacyjna wnosi właśnie ostatnie poprawki do projektu, po uwagach zgłoszonych przez Ministerstwo Sprawiedliwości – mówi sędzia Robert Zegadło, sekretarz Komisji. Z kolei MS zapowiada rychłe przesłanie nowelizacji do konsultacji międzyresortowych.

Poza zwiększeniem bezpieczeństwa spadkobierców projekt upraszcza też zasady ustalania stanu spadku. ?Obecnie robią to komornicy, w przyszłości ma wystarczyć proste oświadczenie spadkobiercy złożone w sądzie lub u notariusza.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama