Reklama

Podeszły wiek może mieć znaczenie dla wysokości zachowku

Sam podeszły wiek uprawnionego do zachowku może przemawiać za zakwalifikowaniem go jako trwale niezdolnego do pracy.

Publikacja: 18.10.2013 09:26

Podeszły wiek może mieć znaczenie dla wysokości zachowku

Foto: www.sxc.hu

To sedno wyroku warszawskiego Sądu Apelacyjnego. Takie ustalenie w procesie ma istotne znaczenie, gdyż uprawnia do wyższego zachowku.

Przypomnijmy, że zachowek to połowa udziału w spadku, jaki przypadłby uprawnionemu do niego (małżonkowi, dzieciom i dalszym zstępnym, oraz rodzicom spadkodawcy) w dziedziczeniu ustawowym. Gdy uprawniony jest małoletni bądź trwale niezdolny do pracy, przysługuje mu 2/3 tego udziału.

O taki właśnie zachowek Anna K. pozwała rodzoną siostrę Barbarę P., gdyż cały spadek (trzydziestokilkumetrowe mieszkanie) matka zapisała w testamencie tej drugiej. Biegły wycenił je na 278 tys. zł i to nie budziło sporów, tak więc Sąd Okręgowy zasądził Annie K., trwale niezdolnej do pracy, 92 tys. zł zachowku.

Wprawdzie Barbara P. twierdziła, że siostra też swego czasu „musiała" dostać od matki 40 tys. zł na wykup mieszkania, ale miało to być w 1968 r., podczas gdy wykup nastąpił 20 lat później. Dlatego sąd nie dał wiary tym twierdzeniom, tym bardziej że były to zeznania osób zainteresowanych – pozwanej i jej córek.

Pełnomocnik Barbary P., adwokat Paweł Miedziński, kwestionował niezdolność Anny K. do pracy, choć w chwili śmierci matki (w 2009 r.) miała już 76 lat, a dodatkowo przedstawiła zaświadczenie lekarza orzecznika ZUS o niezdolności do samodzielnej egzystencji (wcześniej miała orzeczony umiarkowany stopień niepełnosprawności). Zdaniem pełnomocnika to wszystko nie decyduje jeszcze o trwałej niezdolności do pracy – tę powinien orzec biegły.

Reklama
Reklama

Adwokat zarzucał również, że sąd powinien ze względu na zasady współżycia społecznego (art. 5 kodeksu cywilnego), odmówić zasądzenia zachowku z tego względu, że Barbara P. musiałaby pozbyć się mieszkania, w którym od kilku lat mieszka, a nie stać jej na zapłatę takiej kwoty.

Jednakże Barbara P. jest współwłaścicielką w 2/3 innego mieszkania, większego i z lepszą lokalizacją, które – jak wskazywała pełnomocniczka Anny K., mecenas Marta Jakubowska-Brodecka – szykowane jest pod wynajem. Nie ma więc ryzyka, że nie będzie miała gdzie mieszkać.

Sąd Apelacyjny (sygnatura akt: I ACa 596/13) podzielił tę argumentację i utrzymał wyrok I instancji.

Sędzia Bogusława Jarmołowicz-Łochańska wskazała w uzasadnieniu, że uprawnienie do zachowku to fundamentalne prawo podmiotowe, które tylko absolutnie wyjątkowo może być uznane za nadużycie prawa, np. gdyby jego zapłata groziła zobowiązanemu uciążliwościami ponad miarę, np. sprzedażą jedynego mieszkania. Ale w tej sprawie nie ma takiej groźby. Jeśli zaś chodzi o trwałą niezdolność do pracy, to można ją – zdaniem SA – wykazywać wszelkimi dowodami. W tej sprawie były wystarczające, tym bardziej że sam podeszły wiek może wystarczyć do uznania niezdolności do pracy.

Wyrok SA jest prawomocny.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama