Ekonomiści podkreślają, że modyfikacja systemu to za mało. W przyszłości służby mundurowe powinny zostać włączone do systemu powszechnego.
– Wszystkie grupy zawodowe: służby mundurowe, nauczyciele, górnicy, rolnicy czy sędziowie i prokuratorzy powinni – co do zasady – zostać włączeni do jednego powszechnego systemu emerytalnego – uważa Adam Ambroziak, ekspert Pracodawcy RP. Ale zaznacza, że nie oznacza to, iż żołnierze czy policjanci powinni pełnić służbę do 65 lat. – Przecież już teraz istnieją specjalne warunki przechodzenia na emeryturę dla grup pracujących w szczególnych warunkach czy w specjalnym charakterze – tłumaczy.
Podobnie uważa Wojciech Nagel, ekspert Business Centre Club. Ale jego zdaniem do powszechnego systemu nie powinni być włączani rolnicy. – Ich system to bardziej zabezpieczenie niż ubezpieczenie społeczne – mówi. Obaj eksperci uważają, że zmiany systemu emerytalno-rentowego dla służb mundurowych powinny dotyczyć dwóch grup: tych, którzy już pełnią służbę, i tych, którzy dopiero ją zaczną. – Dla każdej grupy powinno być to inne rozwiązanie – wskazuje Nagel.
Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKKP Lewiatan, przypomina, że zmiany wprowadzane tylko dla przyszłych funkcjonariuszy oznaczają oszczędności budżetowe za kilkanaście lat.
5 lat takie wydłużenie służby wstępnie zaaprobowali związkowcy