To, że radny może zrzec się mandatu, nie budzi żadnych wątpliwości. Sporne jest natomiast, czy takie złożone na piśmie oświadczenie woli może skutecznie odwołać. Przekonał się o tym Bogdan Święczkowski, radny województwa śląskiego, któremu sejmik wygasił mandat. Nie uznał bowiem, że radny skutecznie odwołał zrzeczenie się go.
Liczy się termin złożenia oświadczenia
– Zrzeczenie się mandatu jest oświadczeniem woli składanym przez radnego drugiej stronie: gminie (powiatowi, województwu samorządowemu) – wyjaśnia Stefan Płażek z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ponieważ ani kodeks wyborczy, ani samorządowe ustawy ustrojowe nie zawierają szczegółowych przepisów dotyczących składania takich oświadczeń ani ich odwoływania, to – moim zdaniem – zastosowanie znajdują tutaj przepisy kodeksu cywilnego. Przede wszystkim zaś jego art. 61 § 1, który stanowi, że oświadczenie woli jest złożone innej osobie z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Odwołanie takiego oświadczenia jest skuteczne, jeżeli doszło jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej.
Podobne stanowisko prezentuje sędzia Andrzej Kisielewicz, wiceprezes Naczelnego Sądu Administracyjnego.
„Ustawodawca nadał oświadczeniu woli radnego o zrzeczeniu się mandatu charakter czynności jednostronnej, niewymagającej dla swej skuteczności zgody adresata. Skoro więc przyznaje radnemu prawo swobodnego decydowania o zrzeczeniu się mandatu, to w tej swobodzie traktowanej konsekwentnie powinno się mieścić również prawo do cofnięcia takiego oświadczenia" – pisze w komentarzu do art. 190 ust. 1 pkt 2a ordynacji wyborczej do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw sędzia Andrzej Kisielewicz (Samorządowe prawo wyborcze. Komentarz, Wolters Kluwer, 2006 r.).
Sądy są nieprzejednane
Wojewódzkie sądy administracyjne, oceniając skutki pisemnego zrzeczenia się mandatu oraz możliwość cofnięcia takiego oświadczenia, prezentują różne stanowiska.