Wiceprezes klubu sportowego nie może być burmistrzem

Burmistrz traci mandat za pełnienie funkcji wiceprezesa klubu sportowego, nawet jeśli czynnie nie uczestniczył w działalności klubu – wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku.

Publikacja: 20.12.2014 06:35

Wiceprezes klubu sportowego nie może być burmistrzem

Foto: www.sxc.hu

Z informacji CBA

Wojewoda wydał zarządzenie zastępcze, którym stwierdził wygaśnięcie mandatu burmistrza miasta z powodu naruszenia ustawowego zakazu łączenia funkcji burmistrza z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Urzędnik wyjaśnił, że dyrektor delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego poinformował go, iż kontrola CBA udowodniła pełnienie przez burmistrza równocześnie funkcji wiceprezesa ludowego klubu sportowego. Taki stan rzeczy był niezgodny z przepisami ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne i trwał nieprzerwanie przez trzy lata.

Wojewoda przypomniał, że burmistrzowie w okresie pełnienia funkcji nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności. Osoba wybrana na stanowisko burmistrza, musi zaprzestać wykonywania takiej funkcji lub prowadzenia działalności gospodarczej w ciągu trzech miesięcy od dnia złożenia ślubowania oraz załączenia do pierwszego oświadczenia majątkowego informacji o zaprzestaniu prowadzenia tej działalności.

Jako, że burmistrz, pomimo ciążącego na nim obowiązku, nie zrezygnował w terminie z wykonywania funkcji wiceprezesa ludowego klubu sportowego, naruszył tym porządek prawny, co, musiało spowodować wygaśnięcie mandatu burmistrza. Wojewoda dodał, że za gospodarczym charakterem działalności klubu przemawiał zarówno jego statut jak i ustalenia kontroli skarbowej. Burmistrz zarządzając działalnością gospodarczą klubu, naruszał ustawowy zakaz, bez względu na to, czy czynił to na własny rachunek, czy też nie. Również przeznaczenie dochodów z prowadzenia działalności gospodarczej na cele statutowe, nie zmieniało charakteru takiej działalności.

Tylko figurant

Burmistrz zaskarżył rozstrzygnięcie nadzorcze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. Jego zdaniem, organ błędnie ocenił stan faktyczny. Tak naprawdę prowadzona przez klub sportowy działalność nie była działalnością gospodarczą, gdyż nie posiadała cech charakterystycznych, tj. zorganizowania oraz ciągłości. Sprzedaż biletów na wydarzenia sportowe odbywała się okazjonalnie, a wpłaty otrzymywane, z tytułu dystrybucji biletów, pożytkowane były wyłącznie na cele statutowe, w tym koszty organizacji zawodów.

Organ nadzoru nie zbadał również czy burmistrz faktycznie zarządzał działalnością i czy miał on na nią realny wpływ. Wszelkie czynności i działania związane z zarządzaniem działalnością klubu wykonywał prezes przy pomocy sekretarza, a zadania zarządu związane z bieżącą działalnością realizował sekretarz, który był bezpośrednio podległy prezesowi. Wobec czego on sam realnie nie uczestniczył w zarządzaniu działalnością stowarzyszenia.

Burmistrz wyraźnie podkreślił, że klub nigdy nie podejmował czynności wskazujących na zorganizowany charakter działalności, takich jak rejestracja działalności gospodarczej, zgłoszenie statystyczne, podatkowe i w zakresie ubezpieczeń społecznych. Nie złożył również zawiadomienia do Głównego Urzędu Statystycznego i Urzędu Skarbowego o podjęciu działalności gospodarczej.

Podkreślił, że zarówno statut stowarzyszenia, jak i odpis KRS wskazuje, iż dla ważności oświadczeń woli składanych przez jego piastunów, wymagane są podpisy dwóch osób spośród: prezesa sekretarza lub dwóch innych upoważnionych członków zarządu. Stan faktyczny wskazywał zatem, iż nie był on osobą umocowana do dokonywania takich czynności.

Skargę na czynność wojewody poparła również rada miejska. Jej zdaniem fakt pełnienia funkcji wiceprezesa ludowego klubu sportowego, połączony z brakiem działania i decyzyjności oraz nie pobierania z tego tytułu korzyści, powinny przesądzać o utrzymaniu mandatu.

Liczą się fakty

WSA 20 listopada 2014 roku, doszedł jednak do innych wniosków. Stwierdził, że klub za kadencji burmistrza wystawiał rachunki za usytuowanie reklam i sprzedał bilety na mecze piłki nożnej, co w sposób niezaprzeczalny potwierdzało, że prowadził on działalność gospodarczą. Powyższego nie podważały zarzuty skargi, iż klub nie prowadzi działalności gospodarczej albowiem jego działalność nie ma charakteru ciągłego i zorganizowanego.

Zdaniem sądu, działalności gospodarczej nie konstytuuje żaden wpis bądź jego brak do odpowiedniego rejestru. Również okoliczność, iż dochody klubu uzyskiwane z prowadzonej działalności są przeznaczane na takie, czy inne cele, nie zmienia charakteru takiej działalności.

WSA orzekł, iż burmistrz zgodnie ze statutem miał kompetencje do prowadzenia działalności gospodarczej klubu, natomiast to czy faktycznie podejmował czynności zarządzania pozostaje bez znaczenia na wynik sprawy (II SA/Bk 458/13).

Wyrok jest nieprawomocny. Przysługuje na niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Z informacji CBA

Wojewoda wydał zarządzenie zastępcze, którym stwierdził wygaśnięcie mandatu burmistrza miasta z powodu naruszenia ustawowego zakazu łączenia funkcji burmistrza z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Pozostało 96% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów