WSA w Olsztynie uchylił lokalizację budowy stacji bazowej telefonii komórkowej

Jeśli prezydent powtarza argumenty inwestora o braku wpływu na środowisko, musi je sprawdzić.

Publikacja: 29.07.2016 07:58

WSA w Olsztynie uchylił lokalizację budowy stacji bazowej telefonii komórkowej

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Prezydent Olsztyna ustalił lokalizację inwestycji celu publicznego – budowę stacji bazowej telefonii komórkowej Orange. Zastrzeżenia zgłosiła Spółdzielnia Mieszkaniowa Jaroty.

– O postawienie 40- i 30- metrowych masztów na działkach przy tej samej ulicy ubiegało się dwóch operatorów – mówi Czesław Ragin z SM Jaroty. – Oba te miejsca są jednak, z różnych względów, nieszczęśliwie wybrane.

Zdaniem spółdzielców lokalizacja masztu ograniczy wykorzystanie działek będących w użytkowaniu wieczystym spółdzielni. Przyszłe budynki znajdą się w bezpośrednim zasięgu promieniowania. Lokalizacja pomija też istniejącą w sąsiedztwie zwartą zabudowę wielorodzinną. Wysoki maszt naruszy ład przestrzenny, obniży walory widokowe i krajobrazowe – argumentowała Spółdzielnia w odwołaniu do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie. Kolegium utrzymało jednak w mocy decyzję prezydenta.

Operator komórkowy wyjaśnił bowiem, że przepisy obligują go do tego, aby nie emitować pól elektromagnetycznych w miejscach dostępnych dla ludzi – co jest sprawdzane po uruchomieniu stacji, jej każdorazowej modernizacji oraz cyklicznie co dwa lata. Spółdzielnia nie ma więc racji, że budynki, które być może powstaną w przyszłości, znajdą się w polu oddziaływania promieniowania. Kwalifikacja przedsięwzięcia wykonana przez inwestora potwierdza, że stacja nie wymaga decyzji środowiskowej, bo nie zalicza się do przedsięwzięć mogących zawsze znacząco lub potencjalnie oddziaływać na środowisko.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie spółdzielnia zarzuciła, że oparto się jedynie na kwalifikacji przedsięwzięcia, i uznała za niezbędną ocenę środowiskową. Sąd stwierdził, że SKO, podobnie jak prezydent miasta, ograniczyło się do powtórzenia argumentacji inwestora. Mimo że złożona przez inwestora kwalifikacja przedsięwzięcia nie ma charakteru wiążącego, organy obu instancji nie wskazały, dlaczego podzieliły ocenę inwestora, że stacja telefonii komórkowej nie zalicza się do przedsięwzięć wymienionych w rozporządzeniu Rady Ministrów z 2010 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko. Sąd uchylił więc decyzję SKO, wskazując, że to właśnie ono powinno dokonać koniecznych ustaleń.

– Kolegium jeszcze nie podejmowało żadnych działań – informuje Marek Wachowski, prezes SKO w Olsztynie. – Wyrok jest nieprawomocny i zarówno Kolegium, jak i inwestorowi przysługuje skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

W związku z tym olsztyński ratusz zawiesił wszczęte już postępowanie o pozwolenie na budowę.

Sygnatura akt: II SA/Ol 537/16

Opinia

Mariola Berdysz, dyrektor Fundacji Wszechnica Budowlana

Można pogodzić potrzebę rozwoju sieci telekomunikacyjnej z lokalnym interesem mieszkańców. Ale pod warunkiem, że będą to niewielkie obiekty. Problem dotyczy bowiem wysokich masztów z dużą mocą, emitujących wyższe promieniowanie. Przepisy określają jego poziom, ale nie usuwają strachu. Rozwiązaniem byłoby instalowanie niewielkich masztów na budynkach czy innych obiektach. Z reguły mają do 3 m wysokości, a ich uciążliwość jest znacznie mniejsza. Z uwagi jednak na to, że funkcjonują w obszarze zurbanizowanym, a ich moc jest mniejsza, mają też mniejszy zasięg. Ich sieć musiałaby więc być gęstsza.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
Prawo dla Ciebie
Operowana robotem da Vinci zmarła. Prawnicy tłumaczą, czym jest eksperyment medyczny
Prawo karne
Wyłudził od Romario miliony. Oszust z Biłgoraja wrócił do Polski
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku