Ogłoszenie o referendum w prasie zbędne. Sąd: wystarczy anons w sieci

O inicjatywie przeprowadzenia referendum lokalnego można było powiadomić przez media społecznościowe.

Aktualizacja: 26.11.2021 10:33 Publikacja: 26.11.2021 07:21

Ogłoszenie o referendum w prasie zbędne. Sąd: wystarczy anons w sieci

Foto: Adobe Stock

Komisarz wyborczy w Zamościu odrzucił wniosek mieszkańców powiatu hrubieszowskiego o referendum ws. skrócenia kadencji rady powiatu. Stwierdził, że inicjatorzy referendum nie podołali obowiązkom z ustawy o referendum lokalnym. Wprawdzie zebrali wymaganą liczbę podpisów, ale nie ogłosili w prasie codziennej ogólnodostępnej w powiecie przedmiotu zamierzanego referendum. Ustawa zobowiązuje inicjatora referendum do zawiadomienia mieszkańców o referendum i jego przedmiocie. W powiecie i województwie następuje to przez ogłoszenie w prasie codziennej ogólnodostępnej lokalnie. W ogłoszeniu ma być pytanie referendalne i uzasadnienie odwołania.

Pełnomocnik inicjatora referendum przedstawił publikacje zamieszczone w tygodniku – czasopiśmie wydawanym raz w tygodniu. Zabrakło też pytania referendalnego i uzasadnienia wniosku o odwołanie rady. Ogłoszenie w lokalnym dzienniku ukazało się po terminie. W konsekwencji komisarz wyborczy postanowił odrzucić wniosek.

W skardze na to postanowienie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie inicjatorzy stwierdzili, że spełnili ustawowy warunek powiadomienia mieszkańców o zamiarze przeprowadzenia referendum. Wskazywano, że na terenie powiatu nie jest wydawana codzienna ogólnodostępna prasa, więc o inicjatywie referendalnej informowano przez media społecznościowe.

Komisarz utrzymywał, że anons w internecie nie zastąpi publikacji w prasie.

WSA uwzględnił skargę i uchylił postanowienie komisarza. Stwierdził, że choć ustawodawca nie zdefiniował pojęcia „prasy codziennej ogólnodostępnej w danej jednostce samorządu terytorialnego", to w uchwale z 24 maja 2021 r. PKW wskazała, że „informacje o przedmiocie zamierzonego referendum ws. odwołania organów jednostek samorządu terytorialnego mogą zostać umieszczone także na stronach internetowych, dotyczących mieszkańców danej jednostki". Wytyczne PKW wiążą komisarzy wyborczych.

– Informacja o zamiarze i powodach odwołania rady powiatu, zamieszczona w lokalnym portalu internetowym, spełnia zatem wymogi ustawowe przekazywania mieszkańcom informacji o zamierzanym referendum – uzasadniał wyrok sędzia sprawozdawca Jerzy Marcinowski. Komisarz nie miał więc podstaw do odrzucenia wniosku mieszkańców. Wyrok jest nieprawomocny.

Sygnatura akt: III SA/Lu 503/21

Sądy i trybunały
Czego brakuje w planie Adama Bodnara na neosędziów? Prawnicy oceniają reformę
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
Sądy i trybunały
Sędzia Waldemar Żurek pozwał Polskę. Chce miliona złotych
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie