Minister zwleka z podwyżkami dla policjantów

Wciąż nie ma podpisu ministra pod nowymi płacami, a czeka na nie prawie 100 tys. funkcjonariuszy

Aktualizacja: 05.02.2008 07:20 Publikacja: 05.02.2008 00:33

Od początku stycznia policjanci zarabiają kilkaset złotych więcej. Tyle że na papierze.

– Nie wiemy, dlaczego prace nad nowymi przepisami się przedłużają – mówi Antoni Duda, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów. – Oczekiwanie na podwyżki trwa już o wiele za długo i wzbudza wśród policjantów niepokój. W budżecie państwa jeszcze w zeszłym roku zapisano przeszło 400 mln zł na podwyżki i dodatki motywacyjne dla policjantów. Te pieniądze nie mogą zostać przekazane na inne cele.

Po zmianach każdy policjant dostanie pensję wyższą średnio o ok. 500 zł brutto. Jednak w policji jest ponad 100 różnych stanowisk, a na realną podwyżkę wpłyną wysługa lat pracy, dodatki służbowy i funkcyjny, więc kwota, jaką otrzymają poszczególni policjanci, będzie różna. Tym bardziej że teraz wysokość pensji będzie zależała także od wielkości komendy czy komisariatu, w którym są zatrudnieni.

Dotychczas przepisy przewidywały tzw. widełki. Policjanci na tym samym stanowisku mogli mieć pensje różnej wysokości.

Nowe przepisy przewidują jedną stawkę wynagrodzenia. Lepiej zarabiający obecnie policjanci nie muszą się martwić, że stracą na nowych zasadach obliczania wynagrodzeń. Gdy po zmianach okaże się, że powinni otrzymywać niższe pensje, ich wynagrodzenie zostanie na dotychczasowym poziomie, do czasu gdy jego wysokość zostanie zmieniona zgodnie z nowymi zasadami.

Z nowej siatki płac w policji wynika, że najwięcej pieniędzy otrzymają świeżo upieczeni policjanci. Obecnie podczas półrocznego szkolenia przygotowującego ich do służby otrzymują około 1000 złotych na rękę. Zarabiali dotychczas niewiele więcej, gdy już zostawali pełnoprawnymi funkcjonariuszami. Zniechęcało to do służby młodych ludzi, którzy przez pierwsze lata pracy w mundurze byli niejako skazani na niskie zarobki.

– Po zmianach policjant po szkoleniu dostanie 700 zł podwyżki – mówi Duda. – Liczymy na to, że zachęci to młodych ludzi do służby. Trzeba pamiętać, że ciągle jest ponad trzy tysiące wakatów. A w najbliższym czasie zwolnią się kolejne stanowiska. Wielu policjantów po wprowadzeniu podwyżek planuje bowiem przejść na emeryturę. Wyszli z założenia, że w najbliższym czasie nie będzie kolejnego wzrostu wynagrodzeń, mimo że ustawa o modernizacji policji i innych służb przewiduje podwyżki także w przyszłym roku. Stwierdzili więc, że teraz jest najlepszy moment na emeryturę, bo jej wysokość jest obliczana na podstawie ostatniego uposażenia funkcjonariusza. Dopiero w kwietniu będziemy wiedzieli, ile dodatkowych stanowisk się zwolni.

Policjanci mają prawo do podwyżki wynagrodzeń już od 1 stycznia, więc gdy tylko nowe przepisy wejdą w życie, otrzymają oni zaległe pieniądze.

Od początku stycznia policjanci zarabiają kilkaset złotych więcej. Tyle że na papierze.

– Nie wiemy, dlaczego prace nad nowymi przepisami się przedłużają – mówi Antoni Duda, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów. – Oczekiwanie na podwyżki trwa już o wiele za długo i wzbudza wśród policjantów niepokój. W budżecie państwa jeszcze w zeszłym roku zapisano przeszło 400 mln zł na podwyżki i dodatki motywacyjne dla policjantów. Te pieniądze nie mogą zostać przekazane na inne cele.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
Prawo dla Ciebie
Operowana robotem da Vinci zmarła. Prawnicy tłumaczą, czym jest eksperyment medyczny
Prawo karne
Wyłudził od Romario miliony. Oszust z Biłgoraja wrócił do Polski
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku