Gminy oraz spółki komunalne działające na rynku wodociągowo-kanalizacyjnym często wykorzystują to, że są jedynymi dostawcami usług na lokalnych rynkach. Stosują praktyki niezgodne z prawem.
Tylko od początku roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał 11 decyzji dotyczących gmin i spółek komunalnych świadczących tego typu usługi. Według UOKiK od lat nieprawidłowości są podobne. Pozytywne jest jednak to, że obecnie w większości wypadków przedsiębiorcy dobrowolnie zobowiązują się do zmiany niedozwolonych działań.
Jednym z najczęściej spotykanych sposobów łamania prawa jest bezprawne obciążanie odbiorców kosztami budowy części sieci. Tymczasem zgodnie z ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę mają oni obowiązek sfinansowania jedynie budowy przyłącza oraz pomieszczenia przewidzianego do lokalizacji wodomierza głównego i urządzenia pomiarowego.
Obciążanie dodatkowymi opłatami, które nie wynikają z obowiązującego prawa, zarzucono m.in. przedsiębiorstwu komunalnemu we Wronkach (woj. wielkopolskie). Żądało ono nieuzasadnionej opłaty za włączenie przyłącza do sieci kanalizacyjnej i wodociągowej. Za nadużywanie swojej pozycji rynkowej na przedsiębiorstwo z Wronek została nałożona kara w wysokości 9174 zł.
Zabronione jest również wyłączanie przez przedsiębiorców swojej odpowiedzialności za przerwy w dostawie wody. Zgodnie z ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę powinni oni naprawić szkody powstałe w wyniku ich działań lub zaniedbań. Niedozwoloną praktykę stosowały gminy: Końskowola (woj. lubelskie), Michałów (woj. świętokrzyskie) oraz Oleśnica (woj. świętokrzyskie).