Więcej funkcjonariuszy publicznych złoży oświadczenia majątkowe

Więcej osób pełniących funkcje publiczne będzie składać oświadczenia majątkowe.

Publikacja: 23.05.2014 09:18

Skazany za korupcję prezydent Starachowic (Świętokrzyskie) nie otrzyma zaległej pensji - zdecydował

Skazany za korupcję prezydent Starachowic (Świętokrzyskie) nie otrzyma zaległej pensji - zdecydował Sąd Apelacyjny w Krakowie.

Foto: www.sxc.hu

Członkowie Rady Polityki Pieniężnej, zarząd NBP, prezesi sądów, rektorzy uczelni,  notariusze i ich zastępcy, a także strażnicy miejscy i egzaminatorzy na prawo jazdy będą się musieli spowiadać z posiadanego majątku. Oświadczenia wszystkich funkcjonariuszy publicznych, także policjantów i prokuratorów, będzie można obejrzeć w internecie.  Takie rewolucyjne zmiany przewiduje przygotowywany przez resort sprawiedliwości projekt ustawy o oświadczeniach majątkowych składanych przez osoby pełniące funkcje publiczne. Na razie jest na etapie uzgodnień wewnętrznych. Ministerstwo podkreśla, że może jeszcze być skorygowany.

– Projekt ma ujednolicić zasady składania oświadczeń majątkowych, co uczyni tę instytucję bardziej przejrzystą. Ma też wprowadzić mechanizmy zapewniające większą skuteczność kontroli ich rzetelności, m.in. zasadą ma być jawność oświadczeń – mówi Patrycja Loose, rzecznik prasowy ministra sprawiedliwości.

Nowa ustawa ma też uciąć wątpliwości, który urzędnik ma składać oświadczenie. Mianowicie wszyscy członkowie korpusu służby cywilnej i pracownicy urzędów państwowych, których wynagrodzenie wraz ze wszystkimi  dodatkami jest wyższe bądź równe przeciętnemu.

– Teraz tzw.  ustawa antykorupcyjna w wielu miejscach jest niejednoznaczna. Pojawia się w niej np. określenie, że składanie oświadczeń majątkowych  to obowiązek kierowników urzędów i osób na stanowiskach równorzędnych pod względem płacowym. Nie wiadomo jednak, co to znaczy – mówi Ryszard Czerniawski, zastępca rzecznika praw obywatelskich.

To był jeden z powodów, dla którego rzecznik złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego.  Resort sprawiedliwości – jak widać – chce naprawić ten błąd.

Jawność to reguła

Projekt zakłada, że wszystkie oświadczenia majątkowe będą ujawniane poprzez publikację w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie danego urzędu. Jawne mają być niemal wszystkie informacje zawarte w złożonym oświadczeniu. Wyjątkiem będą informacje o numerze PESEL, adresie zamieszkania oraz o miejscu położenia nieruchomości.

Projekt przewiduje upoważnienie dla rządu do  fakultatywnego wyłączenia spod obowiązku ujawniania niektórych oświadczeń. Może to dotyczyć wskazanych w rozporządzeniu stanowisk w policji, ABW, CBA, BOR, Agencji Wywiadu czy Służbie Wywiadu Wojskowego.

Kara za spóźnienie

Projekt porządkuje też informacje, jakie będą musiały się znaleźć w oświadczeniu. Do tej pory w różnych ustawach wygadało to nieco inaczej. Wszyscy będą się spowiadać z majątku według jednego wzoru, który  zostanie określony w rozporządzeniu. Umożliwi to porównywanie stanu majątkowego określonej osoby w różnych okresach, podczas pełnienia różnych funkcji publicznych.

Oświadczenie będzie składane w terminie siedmiu dni od objęcia stanowiska oraz w ciągu siedmiu dni od jego opuszczenia. Oprócz tego będą oświadczenia coroczne,  przedkładane do 30 kwietnia.

Za przekroczenie tych terminów będzie grozić odpowiedzialność dyscyplinarna oraz kara w wysokości 500 zł.

Jeśli niesolidny funkcjonariusz w ciągu siedmiu dni od doręczenia decyzji o ukaraniu nie złoży oświadczenia, urząd kontroli skarbowej zbada jego majątek.

Częstsze będą też kontrole oświadczeń składanych przez funkcjonariuszy. Wstępnie, jak dotychczas, będzie je sprawdzał podmiot, któremu składane są dokumenty (np. w przypadku urzędników – dyrektor generalny urzędu). Dalszej weryfikacji przez urząd kontroli skarbowej i CBA będą poddawane te, które wzbudziły wątpliwości. Takiemu samemu szczegółowemu sprawdzeniu będzie też podlegać wybrane losowo  5 proc. wszystkich oświadczeń.

Oświadczenia będą przechowywane przez  sześć lat.

Możliwa korekta

Całkowicie nową regulacją zawartą w projekcie są przepisy dotyczące korekty oświadczeń. Przewidują, że będzie ona mogła być dokonana w każdym czasie, również po rozpoczęciu procedury kontroli oświadczenia przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, a nawet po wszczęciu postępowania karnego w sprawie o złożenie oświadczenia niezgodnego z prawdą.

Projekt nie wiąże jednak z faktem dokonania takiej korekty żadnych bezpośrednich skutków prawnych. Nie  uchyli ona odpowiedzialności za złożenie oświadczenia niezgodnego z prawdą. Stanie się jednak  okolicznością, którą organ prowadzący postępowanie będzie musiał wziąć pod uwagę.

Za składanie niezgodnych z prawdą oświadczeń wciąż będzie grozić kara pozbawienia wolności do trzech lat.

Etap legislacyjny: uzgodnienia wewnętrzne

Opinia dla „Rz"

Anna Wojciechowska-Nowak Fundacja Batorego

Dobrze, że w jednym miejscu będą zebrane zasady składania oświadczeń majątkowych przez funkcjonariuszy i ich kontroli. Obecnie są regulowane w różnych aktach, a w konsekwencji brakuje im spójności. Dochodzi do paradoksów. Na przykład dyrektorka przedszkola musi składać oświadczenia, które są podawane do publicznej wiadomości, a oświadczenie ministra nie musi być ujawniane. Cieszy, że wydłużono listę osób zobowiązanych do ujawniania posiadanego mienia o osoby szczególnie narażone na korupcję, np. egzaminatorów na prawo jazdy. Dziwi jednak, że równolegle trwają prace w Senacie nad projektem dotyczącym oświadczeń parlamentarzystów.

Członkowie Rady Polityki Pieniężnej, zarząd NBP, prezesi sądów, rektorzy uczelni,  notariusze i ich zastępcy, a także strażnicy miejscy i egzaminatorzy na prawo jazdy będą się musieli spowiadać z posiadanego majątku. Oświadczenia wszystkich funkcjonariuszy publicznych, także policjantów i prokuratorów, będzie można obejrzeć w internecie.  Takie rewolucyjne zmiany przewiduje przygotowywany przez resort sprawiedliwości projekt ustawy o oświadczeniach majątkowych składanych przez osoby pełniące funkcje publiczne. Na razie jest na etapie uzgodnień wewnętrznych. Ministerstwo podkreśla, że może jeszcze być skorygowany.

Pozostało 88% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów