Reklama

Stan spoczynku sędziów i prokuratorów: dla kogo sędziowska emerytura

Sędziowska emerytura dla adwokata po dziewięciu latach orzekania. Rygory te obejmą też radców, prokuratorów, asystentów i referendarzy. Stan spoczynku będzie przysługiwał wyłącznie po ukończeniu 65 lat

Aktualizacja: 01.01.2012 08:04 Publikacja: 29.12.2011 07:00

Stan spoczynku sędziów i prokuratorów: dla kogo sędziowska emerytura

Foto: Fotorzepa, Jakub Dobrzyński

Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości, zapowiedział, że nie zlikwiduje sędziowskiego stanu spoczynku, ale znacznie zmieni zasady przechodzenia nań.

Chce, żeby prawo do sędziowskiej emerytury nie przysługiwało adwokatom ani radcom prawnym, którzy tuż przed zakończeniem kariery zawodowej zostają sędziami tylko po to, żeby dostawać wyższe, wynoszące 75 proc. ostatniej pensji, uposażenia emerytalne. Przywilej taki przysługiwałby jedynie osobom, które orzekają co najmniej dziewięć lat. Takie same zasady obowiązują obecnie w Trybunale Konstytucyjnym.

 

Minimum dziewięcioletnim stażem sędziowania będą musieli się też wykazać przedstawiciele innych zawodów prawniczych, którzy zostaną sędziami, np. asystenci, referendarze czy prokuratorzy.

Rafałowi Dębowskiemu z Naczelnej Rady Adwokackiej nie podoba się to, że adwokaci i radcowie mają być traktowani inaczej niż sędziowie.

Reklama
Reklama

– Nie trzeba się uciekać do takich rozwiązań, kiedy wystarczy negatywna ocena Krajowej Rady Sądownictwa i radca czy adwokat przechodzący do sądu, by uzyskać prawo do stanu spoczynku, nigdy za sędziowskim stołem nie zasiądzie – mówi „Rz".

Z tych samych powodów Dariusz Sałajewski, wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych, uważa, że zmiana prawa jest zbędna.

Podobnego zdania jest Stanisław Dąbrowski, pierwszy prezes Sądu Najwyższego.

W ubiegłym roku ponad stu adwokatów i radców ubiegało się o wakat sędziowski. Przypadki, w których 60-latki ubiegają się o ten urząd, są jednostkowe i nie ma powodu, żeby dla nich zmieniać prawo – uważa sędzia Dąbrowski.

Pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości pozytywnie ocenia sędzia Maciej Strączyński, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.

– My też nie chcemy, by do zawodu przychodzili ludzie na dwa, trzy lata przed końcem kariery. Już kilka lat temu zgłaszaliśmy podobny pomysł – przypomina.

Reklama
Reklama

Karencja dla prawników przechodzących do zawodu sędziego to niejedyny pomysł zmian w stanie spoczynku. Ministerstwo Sprawiedliwości chce też zrewidować przepisy o przechodzeniu na emeryturę po rocznej chorobie lub przepracowaniu 25 lat (kobiety) i 35 lat (mężczyźni). Wygląda na to, że prawo do stanu spoczynku będzie przysługiwało wyłącznie po ukończeniu 65. roku życia.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.lukaszewicz@rp.pl

Czytaj także w serwisie:

Prawnicy, doradcy i biegli

»

Sędziowie i sądy

Reklama
Reklama

Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości, zapowiedział, że nie zlikwiduje sędziowskiego stanu spoczynku, ale znacznie zmieni zasady przechodzenia nań.

Chce, żeby prawo do sędziowskiej emerytury nie przysługiwało adwokatom ani radcom prawnym, którzy tuż przed zakończeniem kariery zawodowej zostają sędziami tylko po to, żeby dostawać wyższe, wynoszące 75 proc. ostatniej pensji, uposażenia emerytalne. Przywilej taki przysługiwałby jedynie osobom, które orzekają co najmniej dziewięć lat. Takie same zasady obowiązują obecnie w Trybunale Konstytucyjnym.

Reklama
Edukacja i wychowanie
Gdzie znikają uczniowie szkół średnich z Ukrainy? Eksperci alarmują
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Sądy i trybunały
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek: Prezydent nie jest królem słońce
Cudzoziemcy
800+ na dziecko z Ukrainy i kary za banderyzm. Co zakłada prezydencki projekt?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama