Uprzedzenia sędziów decydują o wyrokach

Nie doświadczenie życiowe, ale stereotypy i prywatne poglądy sędziów nierzadko decydują o wyroku.

Aktualizacja: 30.11.2013 16:22 Publikacja: 30.11.2013 12:01

Przed wsiadaniem do samochodu lepiej kazać kierowcy chuchnąć i zrobić jaskółkę

Przed wsiadaniem do samochodu lepiej kazać kierowcy chuchnąć i zrobić jaskółkę

Foto: www.sxc.hu

Sędzia, powziąwszy wątpliwość w sprawie, może, a nawet powinien odnieść się do swojego doświadczenia życiowego. – Nie może jednak bezrefleksyjnie odwoływać się do stereotypów – mówi Karolina Kędziora, wiceprezeska Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego.

Okazuje się jednak, że powielanie negatywnych schematów myślowych nie jest u sędziów rzadkością.

Lesbijka sama winna

Przekonała się o tym homoseksualna kobieta, którą współpracownicy nazywali „pedałkiem" i mówili, że  „ma mniejszy iloraz inteligencji" oraz że „żal im kierowniczki, bo może być przez nią zgwałcona". Kobiecie zarzucano, że jej zachowania jako osoby homoseksualnej są chore i wymagają leczenia psychiatrycznego.

– Do poniżania i krytykowania powódki, które naruszało jej godność, dochodziło w obecności kierownika. Ten jednak nie reagował – referuje Katarzyna Bogatko z Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego.

Szykanowana kobieta zrezygnowała ze stażu. Sądy I i II instancji oddaliły jednak powództwo, nie zauważając dyskryminacji. Stwierdziły, że kobieta sama była winna. – Powódka poinformowała wszystkie osoby pracujące w sklepie, że jest odmiennej orientacji seksualnej, i celowo ją akcentowała – stwierdził skład orzekający.

Przed wsiadaniem do samochodu lepiej kazać kierowcy chuchnąć i zrobić jaskółkę

– Zdaniem sądu temat orientacji seksualnej powinien być w miejscu pracy tabu, a osoba, która ją ujawnia, godzi się na to, że może być obiektem krytyki współpracowników. Stanowisko sądu może prowadzić do utrwalenia i sankcjonowania homofobicznych postaw względem homoseksualnych pracowników – zauważa Bogatko.

– Orientacja seksualna powinna mieć w pracy takie samo znaczenie jak kolor włosów. Nie jest ona tajna, nie można nakładać obowiązku ukrywania się z nią. Jeśli sąd uznał za rzecz normalną, że kogoś z powodu orientacji seksualnej się dyskryminuje, trudno się z tym zgodzić. Naganne postępowanie nie może być uznawane za normę tylko dlatego, że jest powszechne – komentuje Maciej Strączyński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.

Kobiecie się nie ufa

Inny przykład, kiedy sędzia bezrefleksyjnie odwołała się do stereotypów, pokazuje uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi.

– W polskiej rzeczywistości żaden mężczyzna dobrowolnie nie odda kobiecie swojego samochodu, jeżeli jest zdolny do jego prowadzenia (trzeźwy) – stwierdził sąd. Uzasadnienie to byłoby nawet śmieszne, gdyby pokrętne rozumowanie sędzi nie doprowadziło do wniosku, że kobieta, która ucierpiała w wypadku, sama przyczyniła się do powstania szkody. A skoro tak, należy obniżyć jej zadośćuczynienie.

Zdaniem sądu złożenie kobiecie przez mężczyznę propozycji poprowadzenia auta świadczyło o tym, że był pod wpływem alkoholu. Skoro później zdecydował się sam kierować samochodem, trzeba było kazać mu chuchnąć i sprawdzić, czy nie porusza się chwiejnym krokiem. Kobieta nie uczyniła tego. Powinna więc liczyć się z tym, że może dojść do wypadku, w którym dozna urazów.

– Sędzia orzekająca w sprawie, oprócz wiedzy merytorycznej, kierowała się stereotypowym postrzeganiem funkcjonowania kobiet i mężczyzn w społeczeństwie – twierdzi Karolina Kędziora.

Na doświadczenie życiowego powołuje się m.in. kodeks postępowania karnego. Zgodnie z nim sądy mają kształtować swoje przekonanie na podstawie przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego.

– Sędziowie powinni odwoływać się do faktów powszechnie znanych i zasad logiki, a nie do dowolnie formułowanych twierdzeń stereotypowych. Za doświadczenie życiowe nie można uznawać prywatnych poglądów albo wręcz przesądów  – zwraca uwagę sędzia Strączyński.

Pijany rolnik to norma

Kolejny przykład to sprawa kobiety, która domagała się rozwiązania umowy przekazania gospodarstwa rolnego. Sąd pierwszej instancji uznał, że syn zachowywał się w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego – nadużywał alkoholu, awanturował się z żoną, zakłócając spokój matki, która zajmowała ciemny, mały pokoik na piętrze przekazanego domu. Dlatego rozwiązał umowę. W drugiej instancji wyrok zmieniono.

Sąd okręgowy uznał, że spożywanie przez pozwanego alkoholu nie jest wystarczającą przesłanką do rozwiązania umowy. Pijany syn czasami awanturował się z żoną, ale nie z matką. Co więcej, powszechnie wiadomo, że w środowisku wiejskim alkohol spożywa się często, co wiąże się ze zwyczajami tam powszechnymi.

– Tego typu sformułowania nie powinny pojawiać się w uzasadnieniach wyroków. Sędzia jest tylko człowiekiem i zdarzają mu się wpadki. Zadaniem sądu odwoławczego lub kasacyjnego jest zaś ocenić takie zwroty negatywnie i orzec, nie odwołując się do przesądów – podkreśla sędzia Strączyński.

Oby tylko Sąd Najwyższy, rozpatrując skargę kasacyjną, nie kierował się stereotypami. Bo tam też orzekają ludzie.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, k.wojcik@rp.pl

Sędzia, powziąwszy wątpliwość w sprawie, może, a nawet powinien odnieść się do swojego doświadczenia życiowego. – Nie może jednak bezrefleksyjnie odwoływać się do stereotypów – mówi Karolina Kędziora, wiceprezeska Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego.

Okazuje się jednak, że powielanie negatywnych schematów myślowych nie jest u sędziów rzadkością.

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów