Sędzia Sądu Apelacyjnego w Warszawie Marzanna Piekarska-Drążek, orzekająca od 30 lat w wydziale karym, została od sierpnia 2022 r. przeniesiona do wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych. Wcześniej decyzją wiceprezesa Sądu Apelacyjnego Przemysława Radzika wydaną w imieniu prezesa SA Piotra Schaba (obaj są równocześnie rzecznikami dyscyphlinarnymi sędziów sądów powszechnych) przeniesiono dwie inne sędzie z wydziału karnego: Ewę Gregajtys i Ewę Leszczyńską-Furtak. Przenosin dokonano bez ich zgody. Odebrały to jako represję, gdyż wszystkie trzy od lat specjalizują się w sprawach karnych, które są rozpoznawane w zupełnie innej procedurze niż procedura cywilna zarezerwowana dla spraw pracowniczych i o ubezpieczenia społeczne.
Czytaj więcej
Trzy sędzie z Sądu Apelacyjnego w Warszawie: Ewa Gregajtys, Ewa Leszczyńska-Furtak i Marzanna Piekarska-Drążek, pozwały swoich szefów za przeniesienie z wydziału karnego do wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych. Prezes Sądu Apelacyjnego Piotr Schab przyznał, że przeniesienie trzech doświadczonych karnistek było reakcją na kwestionowanie przez nie statusu tzw. neo-sędziów.
Portal OKO.press informuje, że w środę 14 czerwca 2023 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia wydał tzw. zabezpieczenie, w którym nakazał przywrócić do orzekania w wydziale karnym sądu apelacyjnego sędzię Piekarską-Drążek. Sąd zakazał też dalszego blokowania powrotu sędzi do macierzystego wydziału. To orzeczenie wydała sędzia Ewa Oleksiak. Nie ma jeszcze do niego uzasadnienia.
Zabezpieczenie jest nieprawomocne, lecz natychmiast wykonalne. Prezes Schab powinien zatem natychmiast przywrócić sędzię do wydziału karnego.
Rozpoznanie wniosku o wydanie tego zabezpieczenia zajęło stołecznemu sądowi siedem miesięcy, gdyż sędziowie wyłączali się ze sprawy tłumacząc, że administracyjne podlegają pod prezesa Piotra Schaba. Dopiero 5 czerwca asesor sądowy Przemysław Jadłowski orzekł, że nie ma przeszkód by wniosek był rozpoznany przez śródmiejski sąd rejonowy. Asesor przypomniał sędziom, że w kwestii orzekania nie podlegają prezesowi. Są niezawiśli, a w sprawowaniu swojego urzędu podlegają tylko Konstytucji i ustawom.