Reklama

Laskowski: Nie może być tak, że co zatwierdzi prezydent, to już jest święte

- W każdym kraju w jakiś sposób można podważać powołania sędziów. Przecież można wyobrazić sobie różne błędy w procedurze powołania, różnych szalonych prezydentów czy inne organy. W systemie prawnym musi być jakiś sposób eliminowania decyzji takich osób - powiedział Michał Laskowski, prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Karną.

Publikacja: 10.08.2022 10:23

Michał Laskowski

Michał Laskowski

Foto: rp.pl

dgk

W programie "Faktach po Faktach" w TVN24 Michał Laskowski odniósł się do wtorkowego losowania  kandydatów do Izby Odpowiedzialności Zawodowej, która w Sądzie Najwyższym zastąpiła zlikwidowaną Izbę Dyscyplinarną. Było ono prowadzone przez I prezes SN Małgorzatę Manowską i transmitowane na Facebooku. Zapytany, czy uczestnicząc w tym losowaniu czuł dumę z przejrzystości procedur, czy zażenowanie, sędzia odpowiedział, że "coś pośredniego".

- Zrealizowaliśmy wymóg ustawowy, trzeba było to zrobić, pani prezes chciała to zrobić chyba w sposób maksymalnie transparentny. Efekt jest dyskusyjny, bo nie wiem, czy to dodało powagi, autorytetu Sądowi Najwyższemu, czy rzeczywiście ta transparentność została zapewniona - powiedział sędzia Laskowski. - Co więcej, to moje poczucie niepewności bierze się stąd, że cała koncepcja zawarta w ustawie o Sądzie Najwyższym w rzeczywistości nie rozwiązuje problemu praworządności, problemu Sądu Najwyższego, nie realizuje kamieni milowych, w dużej mierze ma charakter pozorny - wyjaśnił.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama