Rozwijając priorytety rządu zasygnalizowane przez premiera w tzw. drugim exposé, minister sprawiedliwości zapowiedział, że jednym z priorytetów jest nowelizacja prawa upadłościowego i naprawczego, które ma skrócić procedurę, a zwłaszcza usprawnić mało wykorzystywane postępowanie naprawcze, które służy ratowaniu, a nie likwidacji przedsiębiorcy.
Są też przewidziane zachęty ekonomiczne do restrukturyzacji. Projekt jest przygotowywany wraz z Ministerstwem Gospodarki, ale jest na etapie ogólnych założeń. Konkretem w tym segmencie jest tylko plan powołania Centralnego Rejestru Upadłości, czyli portalu informacyjnego o przedsiębiorstwach do kupienia.
Sporo miejsca minister poświęcił Centrum Sądownictwa Gospodarczego, które ma skupić całość warszawskiego sądownictwa gospodarczego (to prawie 10 proc. krajowego wpływu spraw gospodarczych z sądów rejonowych i 20 proc. okręgowych). Minister Gowin może jednak przypisywać sobie zasługi w finalizowaniu organizacji tego centrum, ponieważ działa ono już od czterech lat i lwia część spraw w stolicy jest już tam od dawna rozpatrywana (szerzej: „Premier chce budować centrum, które już istnieje", „Rz" z 17 października 2012 r.).
Ukłonem w stronę przedsiębiorców ma być też wprowadzenie w życie projektu tzw. jednego okienka dla rozpoczynających działalność gospodarczą: zniesiony ma być obowiązek składania wniosku do Państwowej Inspekcji Pracy i Państwowej Inspekcji Sanitarnej, a z 14 dni do trzech ma zostać skrócony czas oczekiwania na numer identyfikacji podatkowej. Minister sprawiedliwości szacuje, że dzięki tym zmianom przedsiębiorcy zaoszczędzą rocznie do 100 mln zł.
Nadal postępować będzie informatyzacja sądów (przypomnijmy, że wprowadzane jest nagrywanie rozpraw) o takie procedury jak: elektroniczna wymiana dokumentów między bankami a sądami oraz udostępnianie informacji stronom postępowania sądowego online.