Wczoraj rząd przyjął nowelę ustawy – Prawo o ustroju sądów wojskowych. Wprowadza ona zewnętrzny nadzór ministra sprawiedliwości nad działalnością administracyjną sądów wojskowych. Nadzór ma być sprawowany przez delegowanych do resortu sprawiedliwości sędziów sądów wojskowych.
Minister sprawiedliwości, który zauważy uchybienia w funkcjonowaniu mundurowej Temidy albo wręcz stwierdzi istotne nieprawidłowości, będzie mógł zarządzić przeprowadzenie lustracji sądu (lub wydziału) bądź dokonać lustracji działalności nadzorczej prezesa konkretnego sądu.
W razie stwierdzenia uchybienia co do sprawności postępowania sądowego prezesi sądów wojskowych mogą zwrócić na to uwagę na piśmie i żądać usunięcia skutków tego uchybienia. Sędzia, którego uwaga dotyczy, może w ciągu tygodnia złożyć pisemne zastrzeżenia do niej. Nie zwalnia go to jednak z obowiązku usunięcia negatywnych skutków uchybienia.
W nowelizacji uregulowano też kwestie obsadzania stanowisk prezesów sądów. Na tę funkcję będzie powoływał minister sprawiedliwości. Najpierw jednak musi uzyskać pozytywną opinię o kandydacie Zgromadzenia Sędziów Sądów Wojskowych. Jeśli w ciągu dwóch miesięcy opinia nie zostanie wydana, minister sprawiedliwości będzie mógł – w porozumieniu z ministrem obrony narodowej – powołać prezesa sądu wojskowego, pod warunkiem że kandydat uzyska pozytywną opinię Krajowej Rady Sądownictwa. Negatywna opinia Rady będzie miała wiążące znaczenie. Niewydanie opinii przez Radę w ciągu 30 dni ma oznaczać, że kandydat uzyskał opinię pozytywną.
Sędziowie i ławnicy na rozprawach i posiedzeniach z udziałem stron odbywających się w siedzibie sądu używają stroju urzędowego, a nie munduru (toga i łańcuch w przypadku przewodniczącego składu). W nowelizacji mają się pojawić także przepisy regulujące likwidację sądów wojskowych. W przypadku zniesienia takiej mundurowej jednostki sędzia wojskowy na swój wniosek lub za zgodą ma zostać powołany na urząd sędziego sądu powszechnego.