Ławnik bierze udział w rozprawie, choć nie zna sprawy

?Rola ławników w procesie to, zdaniem prawników, fikcja. Nie przeglądają akt, bo nikt im za to nie płaci. Nie chcą więc tracić na to czasu.

Publikacja: 30.09.2014 09:38

Ławnik bierze udział w rozprawie, choć nie zna sprawy

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Zgodnie z art. 4 § 2 prawa o ustroju sądów powszechnych przy rozstrzyganiu spraw ławnicy mają równe prawa z sędziami. Praktyka nie przystaje jednak do przepisów.

Powstałe przed rokiem Stowarzyszenie Sędziów Społecznych (ławników) domaga się wynagradzania za przeglądanie akt. Zwróciło się do ministra sprawiedliwości o wykładnię art. 172 § 3 ustawy, mówiącego, że ławnik otrzymuje rekompensatę za czas wykonywania czynności w sądzie, którymi są: udział w rozprawie lub posiedzeniu, uczestnictwo w naradzie nad wyrokiem, sporządzenie uzasadnienia.

Szacunek i pieniądze

– Chodzi nam o szacunek dla ławnika, ale także o przyzwoite ich wynagrodzenie, również za przeglądanie akt, które nieraz przecież liczą wiele tomów – mówi Jerzy Ząbkiewicz, przewodniczący stowarzyszenia ławników. I dodaje sarkastycznie: – Chyba że wymiar sprawiedliwości nie wymaga od ławników znajomości akt sprawy podczas orzekania. BdTXT - W - 8.15 J: Ministerstwo Sprawiedliwości odpowiedziało wymijająco: art. 172 § 3 ściśle wylicza czynności ławników, nie ma tam zapoznawania się z aktami przed rozprawą, nie przysługuje zatem za nie rekompensata.

Obecnie ławnik otrzymuje 68 zł za sesję sądową (tzw. dniówkę). Większość ma mniej niż 12 sesji rocznie.

Sędzia drugiej kategorii

Prawnicy uważają, że udział ławników w rozprawach to fikcja.

– Trudno sobie wyobrazić, że ławnik uczestniczy w wyrokowaniu na równi z sędzią, nie znając stanu faktycznego sprawy – wskazuje Paweł Litwiński, adwokat z Instytutu Allerhanda. – Jeśli więc ktoś decyduje się zostać ławnikiem, powinien wykonywać obowiązki, inaczej ta instytucja staje się pozbawiona sensu.

– Ławnicy to fikcja – mówi z kolei adwokat Andrzej Michałowski. I dodaje, że zna tylko kilka przypadków, w których postawa ławników wpłynęła na orzeczenie.

– A to znaczy, że albo należy przestać udawać i zupełnie zrezygnować z ławników, albo zagwarantować właściwe wypełnianie przez nich funkcji. Jeżeli ławnicy nie będą otrzymywali wynagrodzenia za przygotowanie się do rozpraw, w tym czytanie akt, nie będą ich czytali. Trudno się godzić na to, by ławnik, który z założenia nie zna przepisów, nie znał także materiału. Taki ktoś nie ma prawa do uczestniczenia w orzekaniu – podkreśla mecenas.

Również adwokat Jerzy Naumann uważa, że czas skończyć z prowizorką.

– Trzeba się zdecydować na całkowitą rezygnację z udziału w wymierzaniu sprawiedliwości obywateli albo na zmodernizowanie ich roli w sądach i wpływu na rozstrzyganie. W tym drugim rozwiązaniu należałoby zagwarantować realny wpływ społeczeństwa na wymiar sprawiedliwości. Fasadowość instytucji ławnika szkodzi życiu społecznemu.

OPINIA dla Rz

Ryszard Piotrowski - ?konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego

Udział w rozprawie nie jest możliwy bez przeczytania akt, tak jak bez oddychania w czasie rozprawy, jednak ustawa nie wspomina ani o jednym, ani o drugim. Jeśli ustawodawca przyznał ławnikom prawo do rekompensaty za utracone wynagrodzenie, to powinien stworzyć mechanizm sprzyjający wypełnianiu przez nich obowiązku rozstrzygania spraw na równych prawach z sędziami, a więc w szczególności po przestudiowaniu akt. Należałoby więc rozważyć umocowanie prezesa sądu do odpowiedniego powiększenia rekompensaty dla ławnika w razie czasochłonnego przygotowania się do sprawy. Im bardziej formalny będzie udział ławników w rozpoznawaniu spraw, tym mniejsza będzie ich niezawisłość i bezstronność, a w konsekwencji bardziej ograniczone prawo obywateli do udziału w wymiarze sprawiedliwości.

Zgodnie z art. 4 § 2 prawa o ustroju sądów powszechnych przy rozstrzyganiu spraw ławnicy mają równe prawa z sędziami. Praktyka nie przystaje jednak do przepisów.

Powstałe przed rokiem Stowarzyszenie Sędziów Społecznych (ławników) domaga się wynagradzania za przeglądanie akt. Zwróciło się do ministra sprawiedliwości o wykładnię art. 172 § 3 ustawy, mówiącego, że ławnik otrzymuje rekompensatę za czas wykonywania czynności w sądzie, którymi są: udział w rozprawie lub posiedzeniu, uczestnictwo w naradzie nad wyrokiem, sporządzenie uzasadnienia.

Pozostało 84% artykułu
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego