Reklama

Sąd Najwyższy w cieniu reformy - komentuje Tomasz Pietryga

Po tym jak w grudniu zeszłego roku TK opuścił prezes Andrzej Rzepliński, a jego władzę przejęli sędziowie rekomendowani przez PiS, głównym, surowym recenzentem poczynań władzy stał się Sąd Najwyższy. Pierwszy prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf wielokrotnie wzywała sędziów do oporu przeciwko rządowym reformom, apelując o „odwagę i solidarność”.

Aktualizacja: 30.05.2017 17:50 Publikacja: 30.05.2017 17:37

Tomasz Pietryga

Tomasz Pietryga

Foto: Rzeczpospolita

To ona podczas kongresu prawników przedstawiła koncepcję wzmocnienia niezależności sądownictwa od władzy politycznej, wskazując m.in. na konieczność pozbawienia ministra sprawiedliwości nadzoru nad sądownictwem. Było to wołaniem na puszczy, bo obecna władza, mająca duże możliwości kształtowania ustroju sądownictwa, ma diametralnie inną wizję Temidy.

Wtorkowe zgromadzenie ogólne sędziów SN przebiegało jednak w dość stonowanej atmosferze. Przedstawione sprawozdanie pokazało, że SN funkcjonuje dobrze. Nie było napastliwej krytyki rządu (jego przedstawiciele nie byli obecni), a w podjętej uchwale sędziowie wyrazili „gotowość włączenia się do prac nad reformą". Co współgrało zresztą z odczytanym wcześniej i przyjętym oklaskami listem prezydenta, który zaprosił ich do debaty nad ramami ustrojowymi, w których osadzone jest sądownictwo.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Sądy i trybunały
Piotr Prusinowski: W Sądzie Najwyższym pozostaje tylko zgasić światło
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama