Aktualizacja: 08.10.2017 11:43 Publikacja: 08.10.2017 11:00
Foto: Fotolia.com
Nie sposób nie odnieść się dzisiaj do dyskusji, która rozpoczęła się po skierowaniu przez prezydenta RP do Sejmu projektów ustawy o Sądzie Najwyższym i ustawy zmieniającej ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa. Nikogo nie trzeba przekonywać, że zagadnienia regulowane w tych ustawach wprost dotykają materii konstytucyjnych. Pole do debaty jest więc bardzo rozległe. Nie dziwi zatem jej temperatura, a nawet bardzo ostra krytyka projektów. To normalny element debaty politycznej i prawnej, zwłaszcza jeżeli chodzi o sposób funkcjonowania najważniejszych instytucji w państwie. Zaskakuje jednak totalna krytyka jednej z propozycji prezydenta, która wydaje się zupełnie odrywać od bieżącego sporu politycznego i dawać szansę na rzeczywiste odbudowanie zaufania obywateli do wymiaru sprawiedliwości. Chodzi oczywiście o skargę nadzwyczajną, która zawiera także bardzo istotne odniesienie konstytucyjne. Dyskusja o skardze sprawia wrażenie, że jej uczestnicy nie tyle w sposób zdystansowany, właściwy roli naukowca czy sędziego, rozważyli wszystkie zalety i wady tego pomysłu, ile raczej usiłowali wpisać się w przekaz dnia narzucony przez oponentów wszelkich zmian: krytykujemy wszystko i wszystkich.
Egzamin ósmoklasisty 2025 - dzień pierwszy. Uczniowie ósmych klas szkół podstawowych zmagali się dzisiaj z język...
Egzamin ósmoklasisty 2025 - dzień drugi. Uczniowie ósmych klas szkół podstawowych zmagali się dzisiaj z zadaniam...
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie reprezentować Polskę w kontaktach z Komisją Europejską i unijnym...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Kandydującego w wyborach prezydenckich z poparciem PiS Karola Nawrockiego do sądu za naruszenie dóbr osobistych...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas