– W Polsce prowadzonych jest wiele wysokospecjalistycznych projektów związanych z np. rozbudową infrastruktury energetycznej czy też przygotowaniami do Euro 2012. Dlatego szczególnie poszukiwani są pracownicy wykwalifikowani – mówi Tomasz Szklarski z Alter Interim, agencji pracy poszukującej pracowników dla branży budowlano-energetycznej. Dzięki uproszczonym przepisom dotyczącym zatrudnienia cudzoziemców oraz coraz większej otwartości polskich firm na zatrudnianie pracowników ze Wschodu z roku na rok więcej ich przyjeżdża do Polski.
200 tys.
zagranicznych pracowników, głównie ze Wschodu, może znaleźć legalne zatrudnienie w Polsce
– To nowe zjawisko: szybko przybywa nam zleceń na rekrutację dobrze przygotowanych, doświadczonych fachowców, którzy mogliby natychmiast zacząć pracę w energetyce, przy obsłudze systemów automatyki przemysłowej czy rozwiązując określony problem informatyczny w zakładzie w Polsce. Wzięcie mają zwłaszcza specjaliści znający angielski oraz bez trudu komunikujący się w spółce i coraz częściej – także z jej międzynarodowym otoczeniem – mówi Katarzyna Kordoń prezes K&K Selekt, firmy rekrutacyjnej z Podkarpacia. W dziedzinie informatyki polscy przedsiębiorcy zamawiają całe zespoły np. ukraińskich czy białoruskich programistów, którym zleca się wykonanie określonego zadania. Ściągnęliśmy już co najmniej kilkudziesięciu takich specjalistów – mówi Kordoń.
Szefowa K&K Selekt dodaje, że częściej ostatnio zdarza jej się również pośredniczyć w zatrudnianiu specjalistów z Rosji, Białorusi i Ukrainy, np. dla kontrahentów niemieckich.