Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie są prognozy podwyżek płac w firmach na 2026 r.?
- Jak mniejsza rotacja pracowników wpływa na plany wynagrodzeń?
- Jak zmieniają się różnice wynagrodzeń między sektorami i regionami?
– W 2026 r. czeka nas stabilizacja w podwyżkach wynagrodzeń – mówiła Małgorzata Ciarka, lider Biznesu Mercer Career w Europie Centralno-Wschodniej, komentując na wtorkowym spotkaniu z mediami wyniki najnowszego badania Mercer’s Total Remuneration Survey 2026, które objęło ponad 900 średnich i dużych firm w Polsce.
Pomimo wyzwania, jakim dla wielu pracodawców są rosnące w ostatnich latach koszty pracy, badane firmy szykują się do podwyżek pensji podstawowych także w 2026 r. Nie będą one jednak już tak wysokie, jak w okresie szarżującej inflacji, kiedy w części branż tempo wzrostu płac było dwucyfrowe.
Niska rotacja, mniej podwyżek w polskich firmach
Jak przypominała Małgorzata Ciarka, hamowanie wzrostu pensji było widoczne już w zeszłym roku, gdy płace zasadnicze w badanych firmach wzrosły średnio o 7,8 proc. W tym roku średnia wysokość podwyżek zmalała do 6 proc. (co widać również w bieżących danych GUS, choć te obejmują również premie). W planach na 2026 r. firmy planują ograniczyć skalę podwyżek pensji podstawowych do 5,5 proc.
– To jednak nadal powyżej prognozowanej na przyszły rok inflacji – zaznaczała ekspertka z firmy Mercer. Zwracała też uwagę, że plany podwyżkowe firm ogranicza niewielka dobrowolna rotacja kadr. W tym roku tylko 6,5 proc. pracowników zmieniło z własnej inicjatywy pracodawcę, czyli dwukrotnie mniej niż w 2024 r. Wprawdzie w badaniach (także tych prowadzonych przez Mercera) widać, że coraz więcej osób myśli o zmianie pracy, lecz nie zachęca do tego mniejszy niż w ostatnich latach wybór ofert pracy.