Dąbrowska: Wolne sądy to nie artykuł pierwszej potrzeby?

Obrona SN mogłaby się udać opozycji, gdyby obywatele utożsamiali demokrację ze sprawiedliwością. A tak w Polsce nie jest.

Aktualizacja: 04.07.2018 09:38 Publikacja: 03.07.2018 19:20

Dąbrowska: Wolne sądy to nie artykuł pierwszej potrzeby?

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Rutkowski

Postawienie na ostrzu noża sprawy przerwania kadencji I prezes SN Małgorzaty Gersdorf i innych sędziów, którzy osiągają wiek emerytalny, nie służy Prawu i Sprawiedliwości. Przeszkadza bowiem w osiągnięciu celu, jakim jest przejęcie całego wymiaru sprawiedliwości bez większych awantur. Nauczeni doświadczeniem z Trybunałem Konstytucyjnym i reformą sądownictwa rządzący chcieli tym razem przeprowadzić całą operację w rękawiczkach. Nie udało się, w czym głównie zasługa ich politycznych przeciwników i obywateli, których przekonały ich argumenty. Po świecie znów rozlała się fala komentarzy i obrazków pokazujących Polskę jako kraj z naruszoną praworządnością. Ale czy ten konflikt posłuży opozycji parlamentarnej i pozaparlamentarnej na dłuższą metę? Czy obrona SN będzie nośna społecznie?

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Publicystyka
Europa z Trumpem przeciw Putinowi
Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców