Francja: Muzułmański teolog oskarżony o gwałt

Tariq Ramadan, urodzony w Szwajcarii muzułmański teolog, został oskarżony przez dwie Francuzki o napaść seksualną. Jedna z nich twierdzi, że w 2009 roku mężczyzna zgwałcił ją w pokoju hotelowym w Lyonie, druga oskarża go o gwałt, do którego miało dojść w 2012 roku - informuje "The New York Times".

Publikacja: 30.10.2017 04:11

Francja: Muzułmański teolog oskarżony o gwałt

Foto: AFP

arb

Pierwszą skargę przeciwko Tarikowi Ramadanowi złożyła francuska aktywistka Henda Ayari. Twierdzi ona, że padła ona ofiarą napaści seksualnej z jego strony w 2012 roku. Tydzień po złożeniu przez nią zawiadomienia o przestępstwie inna obywatelka Francji oskarżyła Ramadana o gwałt i napaść seksualną.

Prawnik Ramadana, po złożeniu zawiadomienia przez Ayari kategorycznie zaprzeczył, aby jego klient dopuścił się zarzucanych mu czynów. Zapowiedział też pozwanie Ayari za zniesławienie Ramadana.

55-letni Tarik Ramadan jest znanym muzułmańskim teologiem, filozofem i pisarzem politycznym. To wnuk Hassana al-Banny, założyciela Bractwa Muzułmańskiego w Egipcie. Ramadan jest wykładowcą na Uniwersytecie w Oksfordzie i autorem wielu publikacji w języku angielskim dotyczących współczesnego islamu.

Na razie Ramadan nie odniósł się do oskarżeń o gwałt. W nagraniu umieszczonym na Twitterze, jeszcze przed wpłynięciem drugiego zawiadomienia o domniemanej napaści seksualnej, jakiej miał się dopuścić, mężczyzna poinformował, że nie będzie komentował takich oskarżeń i dodał, że ufa sądom w dochodzeniu do sprawiedliwości.

Ayari twierdzi, że przed napaścią, jakie miał dopuścić się wobec niej Ramadan, często dyskutowała z nim na Facebooku na temat religii. W pewnym momencie mężczyzna miał zaproponować jej spotkanie w hotelu - i to tam miało dojść do napaści na nią. Ayari opisała atak w wydanej w 2016 r. książce "Wybrałam bycie wolną", jednak nie wymieniła w niej nazwiska napastnika, ponieważ - jak pisała - groził on jej i jej dzieciom. Teraz jednak, w związku z internetową akcją #metoo/#jatez, w ramach której kobiety piszą o przypadkach, w których padły ofiarą molestowania, Ayari postanowiła przerwać milczenie.

W zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa złożonym na policji 20 października Ayari oskarża mężczyznę o gwałt, stosowanie przemocy i napaść seksualną do jakiej miało dojść w pokoju hotelowym w Paryżu.

- Wiele osób będzie złych, ponieważ oskarżam kogoś, kogo ludzie szanują. Nigdy nie sądziłam, że on zrobi mi coś takiego, nigdy, nigdy. Bardzo go podziwiałam przez lata. Był dla mnie prawie świętym. A dziś zdecydowałam się go oskarżyć, ponieważ są na świecie ludzie religijni, którzy wykorzystują swoją pozycję do napastowania kobiet - mówiła o motywach swojego działania Ayari.

Druga z oskarżających, której nazwiska media nie podają, twierdzi, iż również korespondowała z Ramadanem na Facebooku i spotkała się z nim w pokoju hotelowym w czasie konferencji w której brała udział. Kobieta chciała porozmawiać z Ramadanem o religii - zamiast tego, jak twierdzi, została pobita i zgwałcona.

Przestępczość
Strzelanina w salonie fryzjerskim w centrum miasta w Szwecji. Zabójca uciekł na skuterze
Przestępczość
Czy masakra w Kaszmirze ma związek z wizytą J.D. Vance'a w Indiach?
Przestępczość
Floryda. Strzelanina na stanowym uniwersytecie. Co najmniej jedna osoba nie żyje
Przestępczość
Rosyjski sąd złagodził wyrok dla amerykańskiego żołnierza Gordona Blacka. O kilka miesięcy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Przestępczość
Atak nożownika w Amsterdamie. Wśród rannych Polak
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne