Chodzi o ustawę z 5 sierpnia 2025 r. o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich oraz niektórych innych ustaw. W założeniu ma ona usunąć wątpliwości interpretacyjne oraz trudności praktyczne ujawnione w trakcie funkcjonowania tzw. ustawy Kamilka.
Negatywną opinię na temat nowych przepisów prezydentowi Karolowi Nawrockiemu przedłożyła rzecznik praw dziecka, Monika Horna-Cieślak. Zwraca w niej uwagę na sytuację, jaka niedawno miała miejsce podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu zajmującego się sprawami dzieci. W obradach uczestniczyła osoba prawomocnie skazana za przestępstwo o charakterze seksualnym, widniejąca w Rejestrze Sprawców Przestępstw Na Tle Seksualnym.