W poniedziałek prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę incydentalną dotycząca orzekania o ważności majowych wyborów prezydenckich. Według koalicji rządzącej przepisy te miały uchronić przed ewentualnym kryzysem wyborczym związanym z kwestionowaniem umocowania Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Ustawa, której prezydent nie podpisał, zakłada, że to 15 sędziów najstarszych służbą w Sądzie Najwyższym, a nie jak obecnie Izba Kontroli składająca się wyłącznie z tzw. neosędziów, ma stwierdzić ważność majowych wyborów prezydenckich i uzupełniających do Senatu.
Czytaj więcej
Prezydent zawetował tzw. ustawę incydentalną dotyczącą orzekania o ważności wyboru prezydenta w 2...
Weto Andrzeja Dudy do ustawy incydentalnej. Kto orzeknie o ważności wyborów?
Odpowiedź na ten ruch prezydenta pojawiła się we wtorek. A są nią dwie ekspertyzy, które zostały przedstawione podczas posiedzenia sejmowej podkomisji do spraw nowelizacji prawa wyborczego. Jak stwierdził prof. Marek Chmaj, autor jednej z ekspertyz, mają one odpowiedzieć na dwa zasadnicze pytania: kto stwierdzi ważność wyboru prezydenta RP w sytuacji, kiedy Andrzej Duda zawetował tzw. ustawę incydentalną i kto, dzień po zakończeniu kadencji prezydenta będzie wykonywać obowiązki prezydenta.
Prof. Chmaj przypomniał, że zgodnie z konstytucją ważność wyborów stwierdza Sąd Najwyższy, a nowy prezydent może objąć urząd dopiero po złożeniu przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym. Zauważył przy tym, że marszałek Sejmu zwołuje takie zgromadzenie na dzień po zakończeniu kadencji prezydenta.
I dodał, że obecne prawo dotyczące stwierdzania o ważności wyborów należy zmienić, ale nie należy tego robić „na szybko i bez zachowania ciszy legislacyjnej oraz niezbędnego vacatio legis”.