Firma, która zamierza szkolić instalatorów pomp ciepła, paneli słonecznych czy kotłów na biomasę, które są traktowane jako tzw. mikroinstalacja odnawialnej energii, muszą uzyskać akredytację prezesa Urzędu Dozoru Technicznego. Taki wymóg wynika z ustawy – Prawo energetyczne.
Mikroinstalacje to odnawialne źródła energii, które można zamontować w domu. Mają moc elektryczną nie większą niż 40 kW lub cieplną do 120 kW. A dodatkowo są one podłączone do sieci elektrycznej lub ciepłowniczej w celu odsprzedaży nadwyżki wyprodukowanej energii. Dlatego montaż takich mikroźródeł odnawialnej energii musi być powierzony przeszkolonemu fachowcowi.
Szkoleń instalatorów nie może więc prowadzić każda firma. Musi spełnić wiele wymagań i złożyć wniosek w Urzędzie Dozoru Technicznego. I dopiero gdy uzyska akredytację, może prowadzić zajęcia.
Wcześniej jednak prezes UDT ocenia wniosek oraz dokumenty złożone przez organizatora szkoleń. Sprawdza też, czy spełnia on nałożone na niego wymagania. Zgodnie z rozporządzeniem ministra gospodarki w sprawie warunków i trybu wydawania certyfikatów oraz akredytowania organizatorów szkoleń w zakresie odnawialnych źródeł energii, firma taka musi mieć odpowiednie pomieszczenia do prowadzenia zajęć. Takie, w których można przeprowadzić zarówno zajęcia teoretyczne, jak i praktyczne, czyli wyposażone w sprzęt laboratoryjny i inne niezbędne urządzenia.
Wykładowcy aby prowadzić zajęcia muszą spełniać wymogi: mieć ukończone wyższe studia techniczne i trzyletnią praktykę zawodową lub mieć ukończone technikum i pięcioletnie doświadczenie zawodowe.