Dzienny opiekun w firmie

Przedsiębiorca, który będzie chciał zapewnić opiekę dzieciom swoich pracowników, nie musi już tworzyć żłobka - tłumaczy Katarzyna Przyborowska

Publikacja: 06.08.2013 15:47

Katarzyna Przyborowska, radca prawny

Katarzyna Przyborowska, radca prawny

Foto: materiały prasowe

Dzienni opiekunowie teoretycznie pojawili się wraz z rewolucją żłobkową, która dokonała się po wejściu w życie ustawy o opiece nad dziećmi do lat 3, czyli ponad dwa lata temu. Jednak w praktyce instytucja się nie sprawdziła, a czynnych zawodowo opiekunów było niewielu. Mogli oni bowiem pracować wyłącznie na podstawie umowy zawartej z gminą, która mogła rozpisać specjalny konkurs na to stanowisko. Jeżeli gmina konkursu nie rozpisała – tam opiekunów zwyczajnie nie było, nawet jeżeli ktoś chciał pracować i miał ku temu kwalifikacje.

Postanowiono zatem zmienić przepisy ustawy dotyczące dziennych opiekunów. Ustawa z 10 maja 2013 r. o zmianie ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie  12 lipca br. wprowadziła ważną zmianę dotyczącą  pracy tych osób. Teraz dziennych opiekunów będą mogły zatrudniać już nie tylko gminy, lecz również osoby prawne i jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej. Oznacza to, że już niedługo może pojawić się więcej opiekunów.

Przedsiębiorca, który będzie chciał zapewnić opiekę dzieciom swoich pracowników nie będzie już musiał tworzyć żłobka w swoim zakładzie pracy. Wystarczy, że podpisze umowę np. z fundacją zatrudniającą dziennych opiekunów i udostępni takiemu opiekunowi lokal w firmie.

Tam dzienny opiekun zajmie się maksymalnie pięciorgiem dzieci.

Co więcej, dzięki Resortowemu programowi rozwoju instytucji opieki nad dziećmi w wieku do lat 3 „MALUCH" prowadzonemu przez resort polityki społecznej, można uzyskać dofinansowanie do stworzenia takich miejsc opieki. Sięga ono nawet 80% kosztów. Wnioski można składać tylko do 8 sierpnia.

Reklama
Reklama

- oprac. kwa

Katarzyna Przyborowska jest radcą prawnym. Prowadzi kancelarię Lege Artis w Toruniu.

Dzienni opiekunowie teoretycznie pojawili się wraz z rewolucją żłobkową, która dokonała się po wejściu w życie ustawy o opiece nad dziećmi do lat 3, czyli ponad dwa lata temu. Jednak w praktyce instytucja się nie sprawdziła, a czynnych zawodowo opiekunów było niewielu. Mogli oni bowiem pracować wyłącznie na podstawie umowy zawartej z gminą, która mogła rozpisać specjalny konkurs na to stanowisko. Jeżeli gmina konkursu nie rozpisała – tam opiekunów zwyczajnie nie było, nawet jeżeli ktoś chciał pracować i miał ku temu kwalifikacje.

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama