Reklama
Rozwiń
Reklama

Podcast „Rzecz w tym”: Lewicowa rewolucja w Nowym Jorku. Co wygrana Zohrana Mamdaniego znaczy dla USA, Trumpa i Europy

- By pokonać Trumpa Demokraci nie mogą stawiać na establishment, na ludzi typu Joe Bidena czy Hillary Clinton. Trzeba rewolucji. A Mamdani to właśnie rewolucja – mówił w podcaście „Rzecz w tym” Jędrzej Bielecki

Publikacja: 05.11.2025 17:00

Wybory lokalne w USA przyniosły polityczne trzęsienie ziemi – burmistrzem Nowego Jorku został Zoran Mamdani, muzułmanin, urodzony w Ugandzie, imigrant i przedstawiciel lewicowego skrzydła Partii Demokratycznej. Co jego zwycięstwo mówi o nastrojach społecznych w Stanach? Czy to sygnał ostrzegawczy dla Donalda Trumpa? I wreszcie – czy „fala z Nowego Jorku” może dotrzeć do Europy? Michał Szułdrzyński rozmawia z Jędrzejem Bieleckim, dziennikarzem działu zagranicznego „Rzeczpospolitej”, byłym korespondentem w USA.

Reklama
Reklama

Amerykańska lewica chciała wywrócenia stolika

– Ogromna część Amerykanów zorientowała się, że tak naprawdę to nie jest ich wina, że po prostu ten kraj jest źle zbudowany pod wieloma względami, że trzeba wywrócić ten stolik – mówi Jędrzej Bielecki, opisując radykalizację postaw społecznych w USA w ostatnich latach. Przypomina, że amerykańskie miasta, niegdyś symbole nowoczesności, dziś często są w stanie głębokiego kryzysu. – Wjeżdżasz do Nowego Jorku od strony New Jersey, przejeżdżasz do Manhattanu, a potem na Brooklyn – te tunele wyglądają jakby miały się zaraz zawalić. Jest ciemno, wąsko, jakbyś był w Londynie czasów Dickensa.

Czytaj więcej

Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku. Zły znak dla Donalda Trumpa

Zohran Mamdani postawił na radykalny, lewicowy program: darmowa komunikacja miejska, zamrożenie czynszów, bezpłatna opieka zdrowotna dla dzieci, otwarta krytyka Izraela. – To są absolutnie rewolucyjne pomysły. Mówienie o darmowych autobusach w kraju, w którym komunikację miejską zredukowano do minimum, to polityczny szok – podkreśla Bielecki.

Wybór Mamdaniego zaskoczył nie tylko dlatego, że zdobył władzę w mieście o silnych wpływach żydowskich. – Mówić otwarcie, krytykować, czy nazwać ludobójstwem to, co się dzieje w Palestynie – to w Nowym Jorku był dotąd temat tabu – uważa Bielecki. Mimo oskarżeń o antysemityzm, poparcia Mamdaniemu udzieliła część liberalnych środowisk żydowskich. – To przesłanie o jego rzekomym antysemityzmie zostało rozgłośnione przez miliarderów, jak Bloomberg, który dał 40 milionów dolarów na kampanię jego przeciwnika – Andrew Cuomo – tłumaczy Bielecki.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Poparcie dla Donalda Trumpa spada. Prezydent USA pisze o „złych i skorumpowanych” mediach

Demokraci po wyborach sprzed roku, w których wygrał Trump, odbijają się od dna

Cuomo, były gubernator Nowego Jorku, próbował wejść do gry jako kandydat niezależny. – Zaczął przejmować coraz więcej haseł republikańskich. Zdobył aż 40 proc. poparcia wśród republikanów w Nowym Jorku. Ale przegrał sromotnie – mówi Bielecki. Nawet Donald Trump, który wiedział, że kandydat republikanów nie ma szans, wezwał: Głosujcie na demokratę Cuomo przeciwko demokracie Mamdaniemu.

Dla Partii Demokratycznej oznacza to poważne pytanie o strategię. – Nie da się już więcej pokonać Trumpa, stawiając na establishment – ludzi typu Biden czy Hillary Clinton. Trzeba rewolucji. A Mamdani to właśnie rewolucja – uważa Bielecki. Młody, 35-letni polityk z lewicowym programem może być odpowiedzią Demokratów na radykalizm Trumpa. – On okazał się znakomitym mówcą, chodził po klubach, odwiedzał ludzi. Zamiast wielkich pieniędzy – kontakt bezpośredni. To była kampania za 4 razy mniejsze pieniądze niż kampania Cuomo, ale zakończona sukcesem.

Czytaj więcej

Nowojorczycy nie posłuchali Donalda Trumpa. Zohran Mamdani nowym burmistrzem

Czy to początek lewicowej fali w USA i w Europie?

Czy Mamdani ma szansę na polityczną karierę ogólnokrajową? – Nie może kandydować na prezydenta, bo urodził się poza Stanami. Ale może stać się symbolem, inspiracją dla innych. Nowy Jork to ikona – jeśli uda się coś zmienić tam, może zarazić inne miasta – uważa Bielecki.

Na drugim biegunie znalazła się Kalifornia i gubernator Gavin Newsom, który postawił na inne narzędzie: instytucjonalną walkę z Trumpem poprzez modyfikację granic okręgów wyborczych. – To jest odpowiedź na manipulacje typu gerrymandering, które miały dać republikanom pięć dodatkowych mandatów. Demokraci zaczęli grać tą samą bronią – ale to też ryzykowna strategia – ostrzega Bielecki.

Reklama
Reklama

A co z samym Trumpem? – Dzisiaj mija dokładnie rok od jego wygranej. Poparcie wynosi 39 proc. Nigdy wcześniej nie było takiego załamania. Ludzie są rozczarowani. Miał być „złoty wiek”, a nie ma ani wzrostu gospodarczego, ani porządku – mówi Bielecki. Zaznacza, że kluczowe będą wybory uzupełniające do Kongresu, które mogą odebrać Trumpowi większość i ograniczyć jego władzę.

Na koniec rozmowa wraca do Europy i pytania, czy amerykańska „fala zmiany” może dotrzeć na stary kontynent. – W Holandii liberałowie odbili się od dna. W Danii socjaliści przyjęli twardą politykę imigracyjną i wygasili radykalną prawicę. Ale w Hiszpanii partia VOX rośnie. Ja bym był bardzo ostrożny z takimi analogiami – przestrzega Bielecki. I przypomina: – Z polskiego podwórka wiemy najlepiej, że nadzieje wywołane wyborami nie zawsze się materializują.

– Fala, która zaczęła toczyć się przez Polskę 15 października 2023 r. rozbiła się o rafę, której na imię Karol Nawrocki – ironizował Michał Szułdrzyński.

Wybory lokalne w USA przyniosły polityczne trzęsienie ziemi – burmistrzem Nowego Jorku został Zoran Mamdani, muzułmanin, urodzony w Ugandzie, imigrant i przedstawiciel lewicowego skrzydła Partii Demokratycznej. Co jego zwycięstwo mówi o nastrojach społecznych w Stanach? Czy to sygnał ostrzegawczy dla Donalda Trumpa? I wreszcie – czy „fala z Nowego Jorku” może dotrzeć do Europy? Michał Szułdrzyński rozmawia z Jędrzejem Bieleckim, dziennikarzem działu zagranicznego „Rzeczpospolitej”, byłym korespondentem w USA.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Polityka
Wojna, której Ukraina nie potrafi wygrać. Z korupcją przegrywa tam każdy prezydent
Polityka
Benjamin Dousa: Możliwe, że Ukraina wejdzie do UE już za pięć lat
Polityka
Kreml krąży wokół Australii - czy Rosjanie będą mieli bazę w Indonezji?
Polityka
Afera w USA. Czy to przełom, który może pogrążyć prezydenta Trumpa?
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Polityka
Donald Trump wzywa do opublikowania akt ze sprawy Jeffreya Epsteina
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama