O orzeczeniu poinformowała Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która wspiera dziennikarkę Radia Rzeszów.

Jak podaje HFPC, redaktorka została zwolniona dyscyplinarnie – jako powód rozwiązania umowy wskazano trzykrotne pojawienie się w siedzibie radia w trakcie zwolnienia lekarskiego. Spór z pracodawcą rozpoczął się po tym jak na antenie Radia Rzeszów G.B. wyemitowała krytyczną wypowiedź słuchacza wobec urzędującego Prezydenta. Po emisji programu, w trakcie zebrania redakcyjnego, prezes rozgłośni zwrócił uwagę dziennikarce na niewłaściwy sposób prezentacji opinii.

Fundacja zwraca uwagę, że zaczęto podejmować działania skierowane przeciwko redaktorce, uniemożliwiające wykonywanie obowiązków zawodowych. Została odsunięta od prowadzenia serwisów informacyjnych, odmówiono zgody na wyjazd służbowy, uniemożliwiono również prowadzenie zajęć na kierunku „Dziennikarstwo i komunikacja społeczna" na Uniwersytecie Rzeszowskim.

18 września 2018 r. G.B. otrzymała karę nagany. Wskazano, że naruszyła podstawowe obowiązki pracownicze nie przestrzegając przepisu art. 12 ust. 1 pkt 2 Prawo prasowe oraz, że doszło do znieważenia Prezydenta RP. Kancelaria reprezentująca prezesa Polskiego Radia Rzeszów złożyła również zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, poprzez dopuszczenie do odtworzenia na antenie radia wypowiedzi słuchacza, który nazwał Prezydenta RP „figurantem" oraz „osobą pełniącą obowiązki Prezydenta". Prokuratura jednak odmówiła wszczęcia postępowania przygotowawczego w tej sprawie.