Reklama

Mandat za brak maseczki nadal nie do końca pewny

Prawnicy twierdzą, że by móc nakładać nowe kary w wysokości 1 tys. zł, trzeba wydać nowe rozporządzenie.

Aktualizacja: 02.11.2020 05:58 Publikacja: 01.11.2020 20:48

Mandat za brak maseczki nadal nie do końca pewny

Foto: AFP

W miniony piątek rząd zamknął na trzy dni (od 31 października do 2 listopada) cmentarze w całej Polsce. Od najbliższego wtorku urzędy przechodzą na pracę zdalną, a seniorzy przez najbliższe dwa tygodnie mają ograniczyć życie towarzyskie i pozostać w domach. To już kolejne obostrzenia w związku z pandemią koronawirusa. I może ich być coraz więcej.

Im więcej obostrzeń – nakazów i zakazów – tym więcej kar za ich łamanie. Wkrótce będą też surowsze. Powód? Sejm zakończył prace nad kolejną ustawą tzw. covidową. Czeka ona już tylko na podpis prezydenta i publikację w Dzienniku Ustaw. Zaraz po tym (nowela wchodzi w życie, w większości, tuż po publikacji) zmienią się zasady karania za brak maseczki czy ucieczkę z kwarantanny.

Czytaj także: Mandaty dla rodziców i seniorów

Tak twierdzą autorzy zmian. Niektórzy prawnicy nie do końca się z nimi zgadzają. Są zdania, że by móc skutecznie karać, trzeba jeszcze na podstawie nowelizacji kodeksu wykroczeń (nowej podstawy prawnej do nakładania mandatów) wydać nowe rozporządzenie o zakazach i nakazach. Czy rzeczywiście tak się stanie, zobaczymy.

Nowelizacja, która czeka już tylko na podpis prezydenta, zmieniła kodeks wykroczeń, by uniemożliwić obywatelom skuteczne kwestionowanie kar np. za brak maseczki w sklepie czy na ulicy albo wyjście do sklepu w czasie kwarantanny.

Reklama
Reklama

W kodeksie wykroczeń (w art. 116) zapisano wyraźnie, że osoby chore (lub podejrzane o nosicielstwo m.in. choroby zakaźnej), które nie przestrzegają zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków wynikających z przepisów, podlegają karze grzywny lub karze nagany. Zapisano też, że kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków wynikających z przepisów „o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych", podlega karze grzywny lub nagany. Odpowiedzialność ponoszą także opiekunowie za zachowania podopiecznych, jeśli ci nie będą przestrzegać nałożonych zakazów i nakazów, czyli rodzice odpowiedzą za to, że ich dzieci nie noszą maseczek.

W noweli zmieniono także jeden z przepisów kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Otóż za złamanie wspomnianych przepisów (nieprzestrzeganie nakazów i zakazów przez chorego lub nosiciela choroby zakaźnej, lub osoby sprawującej nad nimi pieczę) będzie grozić grzywna do 1000 zł. Dziś to 500 zł. Mandaty wystawiają policja i straż miejska. Policja może też skierować sprawę do sanepidu, a ten może nakładać kary administracyjne (te jednak udaje się często uchylić).

Pieniądze uzyskane z mandatów mają trafiać na rachunek Narodowego Funduszu Zdrowia.

Etap legislacyjny: czeka na podpis prezydenta

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama